Nareszcie nadszedł upragniony maj. Słońce trochę śmielej wygląda zza chmur, temperatury coraz przyjemniejsze, trawa wyraźnie zielona – aż chce się wsiąść do samochodu i pojechać przed siebie… chociażby na weekend. Dokąd? Za miasto, blisko natury.
Gdzie – jak nie na polskiej wsi – odpoczywa się najlepiej? Kilka dni na łonie przyrody wystarczy, by naładować baterie i poczuć miłe odprężenie. Kontakt z naturą jest bowiem zbawienny dla naszego zdrowia – jak podaje czasopismo „Frontiers in Psychology”, chroni przed rozwojem wielu groźnych chorób, gdyż zapewnia wzmocnienie systemu odpornościowego. Analiza setek badań poświęconych relacji pomiędzy spędzaniem czasu na łonie natury a zdrowiem psychicznym i fizycznym pozwoliła stwierdzić, że przebywanie blisko przyrody zapobiega występowaniu depresji, cukrzycy, raka i chorób układu krążenia, ponieważ pobudza do działania układ przywspółczulny, sprzyjający wzmocnieniu odporności. (…)