Spróbujmy sobie wyobrazić przestrzeń między Wszechmocnym a ludźmi, którą On zapoczątkował przez zawarte w Biblii słowa objawień. Od tysięcy lat budujemy most łączący nas z Bogiem ze słów modlitw i liturgii. Spośród słów-cegiełek, jakich używamy do budowy tego mostu, niewątpliwie najczęściej używane są „módl się za nami” i „zmiłuj się nad nami”. Może dałoby się pogłębić ich rozumienie?
Ewangelia Jana, ucznia najbardziej ukochanego, odkrywa nam tajemnicę, że na początku było Słowo. „Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo” (J1,1) Tak, to tajemnica, mimo że wydaje się, że w tak krótkim zdaniu oznajmującym wszystko musi być jasne. Teologowie i bibliści tomy o tym oznajmieniu napisali i piszą dalej. Nas ten Janowy początek powinien umocnić nie tylko w postawie szacunku dla słów, ale także w przekonaniu, że wolą Boga jest, abyśmy wierzyli poprzez słowa, abyśmy potrzebowali słów, aby wierzyć w Niego, wierzyć Mu i chwalić Go. (…)
Piotr Wojciechowski
Więcej przeczytasz w 10. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [11 i 18 maja 2025 R. XXXVI Nr 10 (925)], str. 4.
Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.