W schorzeniach reumatycznych, tak dokuczliwych, a jednocześnie tak opornych na leczenie, nadspodziewanie skuteczna może okazać się fitoterapia zewnętrzna. Chodzi tu przede wszystkim o tzw. środki rumieniące, wywołujące lekkie przekrwienie tkanek, uczucie ciepła i łagodzące ból. Są one stosowane w postaci plastrów opatrunkowych, a także maści i mazideł. Za każdym razem bazą są rośliny – kapsaicyna pochodząca z dwóch odmian pieprzowca (Capsicum) oraz atropina występująca w lulku (Hyoscamus).
Kapsaicyna stosowana zewnętrznie wykazuje specyficzne działanie na zakończenia nerwowe, które przewodzą uczucie ciepła. Po wtarciu w skórę odczuwa się najpierw ciepło, a po pewnym czasie wręcz palenie spowodowane silnym podrażnieniem zakończeń nerwów czuciowych. Dzięki temu kapsaicyna w porównaniu z innymi środkami rumieniącymi nie powoduje powstania pęcherzy na skórze. Nie należy więc unikać plastrów typu Capsigel N i Neo-capsiderm zawierających wyciąg z pieprzowca.
Wyciąg lub olej z lulka oddziałuje na zakończenia nerwów czuciowych, prowadząc do złagodzenia bólu. (…)
Wit Romanowski
Więcej przeczytasz w 10. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [11 i 18 maja 2025 R. XXXVI Nr 10 (925)], str. 36.
Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.
