Droga Redakcjo!
Jak to jest z postem przed Komunią św.? Pamiętam czasy, kiedy do Komunii św. można było przystąpić tylko na czczo. Później wprowadzono Msze św. wieczorne, więc było oczywiste, że w ciągu dnia trzeba się posilić, ale także wtedy obowiązywał post co najmniej na trzy godziny przed Komunią św. Alina B.
Dzisiaj obserwuję moje dzieci, które jakoś lekko do tego podchodzą. Cieszę się, że w ogóle jadą ze mną w niedzielę do Kościoła, ale tuż przed wyjazdem na popołudniową Mszę świętą, dosłownie na kilka minut przed jej rozpoczęciem oni jeszcze piją poobiednią kawę i jedzą ciasta. Czy moje dzieci zachowują post eucharystyczny? Czy on jeszcze w ogóle obowiązuje?
Pani Alino!
Samą ideę poszczenia m.in., jako postawę zależności i całkowitego zaufania Bogu, np. przed podjęciem jakiegoś trudnego zadania lub, by uprosić przebaczenie grzechów, wreszcie jako formę przygotowania się na spotkanie z Bogiem, Kościół przejął z Biblii.
Od samego początku w chrześcijaństwie rozróżniano post ścisły i powstrzymywanie się od spożywania mięsa. Post eucharystyczny jest postem specjalnym. Krótki rys historyczny pozwoli lepiej zrozumieć sens jego istnienia.
Pierwsi chrześcijanie uważali, że przyjęcie Komunii św. na czczo jest wyrazem czci należnej Chrystusowi. Św. Hipolit Rzymski w 211 r. wyraźnie domagał się, aby wierni przystępowali do Eucharystii wcześnie rano, przed spożyciem jakiegokolwiek posiłku.
Praktyka taka zachowywana w Kościele przez wieki została potwierdzona na Soborze Trydenckim (1543-1563), który określił, że być na czczo przed Komunią św. znaczy nic nie jeść i nie pić od północy dnia poprzedniego.
Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. powszechnie uznawaną praktykę postu eucharystycznego potwierdził i polecił jego zachowywanie (kan. 858). Wymóg ten, przyznajmy, że dość rygorystyczny, po uprzednich pewnych modyfikacjach zmienił papież Pius XII w 1957 r. postanawiając, że post eucharystyczny odtąd wynosi 3 godziny dla przystępujących do Komunii św.
Ostatecznie, głównie za sprawą przeprowadzonych reform liturgicznych i prawnych przez papieża Pawła VI i Soboru Watykańskiego II (1962-1965), ułatwiając wiernym możliwość częstszego przystępowania do stołu eucharystycznego, papież Jan Paweł II w aktualnie obowiązującym Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1983 r. postanowił, że „przystępujący do Najświętszej Eucharystii powinien przynajmniej na godzinę przed przyjęciem Komunii świętej powstrzymać się od jakiegokolwiek pokarmu i napoju, z wyjątkiem tylko wody i lekarstwa” (kan. 919 § 1).
Zasadniczo norma jest jasna. Wierny chcący przyjąć Komunię św. winien powstrzymać się od spożywania jakiegokolwiek pokarmu stałego, chyba że chodzi o lekarstwo, i od wypicia jakiegokolwiek napoju oprócz lekarstwa i czystej wody, przez okres przynajmniej jednej godziny, licząc czas od posiłku do przyjęcia Eucharystii, a nie do czasu rozpoczęcia liturgii Mszy św.
Co jednakże oznacza bliżej stwierdzenie „przynajmniej godzina”? Prawodawca uważa godzinę postu przed przyjęciem Komunii św. za konieczne minimum.
„Przynajmniej godzina”, to jest matematycznie aż 60 minut, ale jest to też owo minimum postu, jakiego prawodawca oczekuje od wiernego przystępującego do Komunii św.
Właściwe jedna minuta ponad 60 minut nie sprawia, że post trwa dłużej niż konieczne minimum. Chyba dopiero ok. 10-15 minut sprawi, że post eucharystyczny będzie wyraźnie dłuższy niż wskazane obowiązujące i konieczne minimum.
Jednakże to, czy post eucharystyczny kapłana lub wiernego świeckiego ze względu na szacunek i cześć wobec przyjmowanego Najświętszego Sakramentu będzie trwał dłużej niż godzinę, zależeć będzie od pobożności samego poszczącego.
Więcej ponad godzinę postu przed Eucharystią prawo nie wymaga, ale do niego zachęca mówiąc o „przynajmniej godzinie”.
Ks. Wiesław Mazurowski
„Pielgrzym” 2009, nr 12 (510), s. 8