Mikołaj Kopernik – wiara i rozum – ks. Janusz Szulist

Postać Mikołaja Kopernika jest kojarzona przede wszystkim z teorią heliocentryczną, umożliwiającą zrozumienie porządku we wszechświecie. Nowatorskie jak na owe czasy poglądy podważały dotychczasowe teorie geocentryczne, silnie osadzone w myśli średniowiecznej Kościoła. Dokonując refleksji nad dziełem wielkiego astronoma, warto podjąć również inną, niezwykle interesującą kwestię – dotyczącą stanu duchownego Mikołaja Kopernika.

REKLAMA

Autor przełomowego dzieła „O obrotach sfer niebieskich” odbył gruntowne studia w Polsce i  poza granicami kraju. Został desygnowany do objęcia urzędu kanonickiego w 1495 roku, a przed październikiem 1497 roku objął kanonię w kapitule warmińskiej przy katedrze biskupiej we Fromborku, którą zajmował aż do śmierci w 1543 roku. Wsparcia udzielił mu wuj, biskup warmiński Łukasz Watzenrode. W ówczesnych czasach objęcie kanonickiego urzędu było otwarte również dla osób niebędących księżmi, jedynie na podstawie udzielonych niższych święceń. Kanonicy z niższymi święceniami nie mogli wstępować w związki małżeńskie, co określały normy soboru w Bazylei.

Strój kanonicki Mikołaja Kopernika składał się z czarnej sutanny do kostek, obszytej u szyi białą tasiemką. Na sutannę był zakładany czerwony bezrękawnik. Postać Mikołaja Kopernika jest przedstawiana na portretach bez tonsury, oznaczającej przynależność do stanu duchownego. Powyższe przesłanki, a także stan cywilny astronoma skłoniły między innymi prof. Andrzeja Kopiczkę do stwierdzenia, iż Mikołaj Kopernik przyjął święcenia subdiakonatu. Nieznana jest jednak dokładna data udzielenia tejże posługi.

Głównym zadaniem kanonika było sprawowanie służby Bożej w katedrze fromborskiej. Mikołaj Kopernik realizował gorliwie funkcje kanonicze. Zajmował jedną z szesnastu stalli we fromborskiej katedrze. Andrzej Radzymiński w artykule poświęconym Kopernikowi odnotował, iż ze swojego miejsca w prezbiterium Mikołaj Kopernik spoglądał na obraz długowłosej Madonny z Dzieciątkiem, ufundowany przez bpa Łukasza Watzenrodego. Astronom otrzymał również ołtarz św. Wacława, co było związane z objęciem kanonii.

Trzy razy w ciągu roku sprawował funkcję hebdomadariusza, co dotyczyło organizacji nabożeństw. Z tej racji, iż nie otrzymał święceń kapłańskich, zatrudniał do sprawowania nabożeństw wikariusza. Była to wówczas powszechna praktyka w kapitułach, związana z odpowiednim wynagrodzeniem dla duchownych.

W zakresie obowiązków kapitulnych Mikołajowi Kopernikowi powierzano zarządzanie i wizytowanie dóbr kapitulnych. Astronom pełnił również funkcję sekretarza kapituły. Ze wszystkich obowiązków wywiązywał się gorliwie. Był ponadto zaangażowany w przygotowania do obrony przez zakonem krzyżackim, a także w odbudowę po zniszczeniach wojennych.

W imię rzetelności badawczej należy wspomnieć, iż nie brak interpretacji o kapłańskim stanie Mikołaja Kopernika. Edward Rosen porządkuje owe teorie, wymieniając ich autorów, takich jak Galileusz, Anna Nakwaska, Adrian Krzyżanowski i inni. Prof. Bolesław Kumor w swoim podręczniku historii Kościoła sugerował, iż Mikołaj Kopernik musiał mieć święcenia kapłańskie. Mylące z perspektywy współczesności jest to, iż w czasach życia astronoma subdiakonat był traktowany jako święcenia wyższe. W formie podsumowania sugerowanych rozbieżności warto wspomnieć, iż „Encyklopedia katolicka” określa Mikołaja Kopernika jako „polskiego astronoma, ekonomistę, lekarza, humanistę”.

Teologia kopernikańska

W spektrum zainteresowań naukowych fromborskiego naukowca funkcjonowały głównie astronomia i prawo. Mikołaj Kopernik prowadził badania astronomiczne, a także uzyskał doktorat z prawa na uniwersytecie w Ferrarze. W jego biblioteczce znajdowało się niewiele publikacji teologicznych. Mimo to można jednak mówić o pewnej teologii kopernikańskiej.

Rewolucja naukowa związana z systemem heliocentrycznym nie spowodowała tego, iż Mikołaj Kopernik zastąpił wiarę rozumem. Astronom był świadom tego, że poszukiwanie prawdy – również tej dotyczącej rzeczywistości stworzonej – dokonuje się w porządku przewidzianym przez Boga.

Podziw dla świata jako dzieła Bożego krzewiony bywa tym pełniej, im ściślej rozum współpracuje z wiarą. Swoistego rodzaju przesłaniem, które pozostawił po sobie Kopernik, jest krytyka zarówno absolutyzacji wiary, jak również absolutyzacji rozumu. Skrajnie racjonalistyczne wytwory mogą się okazać niebezpieczne dla ludzi, szczególnie dla osób słabszych w społeczeństwie. Z kolei wiara pozbawiona kontroli ze strony rozumu skłania człowieka ku postawom subiektywistycznym, nacechowanym intensywną emocjonalnością.

Właściwe ujęcie zależności wiary i sfery ratio prezentuje zdolność człowieka do kontaktu z Bogiem, a także doświadczenia treści wymykających się z ram doczesności. Rozum zawiera w sobie aparaturę krytyczną, porządkującą otaczające osobę ludzką rzeczywistości, doczesną i nadprzyrodzoną. Św. Jan Paweł II sugerował wprost, iż prawidłowy model kultury posiada swoje źródło w pokojowym odniesieniu wiary i rozumu. Wszelkie antagonizmy w tejże sferze są wyrazami słabości lub wręcz kryzysowych sytuacji.

Poza kwestią współpracy wiary i rozumu w charakterystyce poglądów teologicznych astronoma toruński teolog i filozof, ks. Mirosław Mróz, zwrócił uwagę na dążenie do odkrycia pierwotnej, wspólnej całej ludzkości wiedzy o Bogu. Poszczególne religie i kultury są w stanie zniekształcić Boskie orędzie tak dalece, iż będzie ono przyczyną sporów aż do przelewu krwi. Zadaniem teologa i filozofa jest więc zmierzanie w kierunku prawdy, a zatem doświadczenie misterium nauki odpowiadającej naturze człowieka, odkrywającej tajniki funkcjonowania przyrody na samym początku dziejów.

W obliczu Boskiego majestatu rozum nie jest zbędną władzą. Racjonalność świata odpowiada w gruncie rzeczy systemowi zasad pochodzących od Boga, wyznaczających jednocześnie ścieżki doskonałości człowieka. W ocenie Mikołaja Kopernika nie zachodzi sprzeczność pomiędzy matematyką a objawieniem zawartym w Piśmie Świętym. Niewłaściwa interpretacja fragmentów biblijnych wskazuje jedynie pozorne nieścisłości z doświadczeniem matematyczno-fizycznym osoby ludzkiej. Uczciwość, a właściwie czystość rozumu prowadzi do poznawania prawdy.

Współcześni historycy zwracając uwagę, iż Mikołaj Kopernik – człowiek przełomu epok – był niezwykle światły i otwarty na bliźniego i na Boga. Posiadał wszelkie predyspozycje duchowe, by jako kanonik piastować docelowo nawet najwyższe godności kościelne.

ks. Janusz Szulist

„Pielgrzym” [19 i 26 lutego 2023 R. XXXIV Nr 4 (867)], str. 24-25

Dwutygodnik „Pielgrzym” można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.

UWAGA!
Czasopismo do nabycia także w wersji elektronicznej (PDF)!

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *