Takiego historiozoficznego rozważania nad tysiącem lat burzliwych dziejów Polski jeszcze nie było, a to dlatego, że autor o. prof. Paweł Warchoł OFMConv próbuje odczytać historię naszego narodu jako miejsca działania Boga oraz splotu ludzkiej i Boskiej mądrości. Czyni to w monografii zatytułowanej „Polsko, Ojczyzno moja! Twoja tożsamość wczoraj, dziś, jutro”, starannie wydanej nakładem Wydawnictwa „Bernardinum”.
W powszechnej opinii ksiądz Jan Twardowski (1915-2006) ceniony jest za swoją poezję. Charakterystyczny, pełen prostoty, łagodności i dobroci styl, mówienie w sposób pozornie naiwny o kwestiach najtrudniejszych – to jej znak rozpoznawczy. Sam poeta zwykł jednak mawiać o sobie, że jest „księdzem piszącym wiersze”, unikając słowa „poeta”.
Byłam w Nieborowie wiele razy, ostatnio z głowieńskimi przyjaciółmi, kiedy to oprowadzał nas dyskretnie… ochroniarz, pan Sławek, który tyle się nasłuchał od zawodowych przewodników, a może i naczytał, że nie tylko znał dokładnie dzieje pałacu, ale także pamiętał rezydujących w nim wybitnych przedstawicieli polskiej kultury.
Sam przylądek Cape Greco zaliczam do najpiękniejszych krajobrazowo zakątków Cypru. Skalna ostroga wchodzi głęboko w morze. Wypiętrza się, w pewnym momencie ze stu metrów osuwa się prostopadle na kamienistą plażę, tak zerodowaną od fal morskich, że wygląda jak rumowisko ostrego pumeksu. Ale spacerować po nim można i plażą da się obejść sam koniuszek cyplu.
Strona 1 z 2