III i IV NIEDZIELA ZWYKŁA
III NIEDZIELA ZWYKŁA
„Przemija postać tego świata”
„Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”
Każdy z nas jest świadom tego, że czas ucieka i życie przemija. Stwierdzenie św. Pawła zawarte w tytule (1 Kor 7,31) staje się tym bardziej realne, im jesteśmy starsi. Zastanawiamy się, co po nas zostanie. Niczego przecież nie zabierzemy do grobu. Największą wartość ma dobro, które po sobie zostawimy. Na niewiele się jednak ono zda człowiekowi, który żyje w oddaleniu od Boga. To tak, jakby gromadził on skarb w dziurawym sejfie. Czy Bogu pokaże tylko ten pusty sejf? A ze złych czynów, które stają się udziałem każdego z nas, trzeba będzie zdać relację przed Sędzią. Dlatego tak aktualne i ważne pozostaje wezwanie do nawrócenia. Słowa Jezusa zawarte w podtytule (Mk 1,15) stanowić powinny priorytet w naszym postępowaniu! Na ileż zdałyby się dobre czyny mieszkańców Niniwy (bo przecież na pewno i takich nie brakowało), gdyby wskutek przewagi złych czynów miasto zostałoby zniszczone przez Boga? Na szczęście misja proroka Jonasza doprowadziła do nawrócenia się grzeszników, dzięki czemu uniknęli oni surowej kary (por. Jon 3,1–5.10). Pojednani z Panem mogli dopiero wtedy zacząć „inwestować” w zbawienie poprzez dobre uczynki. Przekonali się, że „dobry jest Pan i łaskawy, dlatego wskazuje drogę grzesznikom. Pomaga pokornym czynić dobrze” (Ps 25,8). Człowiek nawracający się i wierzący w Ewangelię żyje w przyjaźni z Bogiem. I choć go zasmuca nieraz perspektywa uciekającego czasu, to ma świadomość, że zbiera nieprzemijające owoce swego dobrego postępowania, które kiedyś z dumą będzie mógł pokazać Wszechmogącemu.
IV NIEDZIELA ZWYKŁA
„Pan, Bóg twój, wzbudzi dla ciebie proroka”
„Nowa nauka z mocą”
Wielu ludzi kojarzy proroka z przepowiadaniem przyszłości. I chociaż należy to również do jego zadań, prorockie działanie to przede wszystkim nauczanie, cuda i modlitwa. Te właśnie czynności wykonywał Mojżesz, który stoi u początków izraelskiego profetyzmu. On to w imieniu Pana nauczał lud (wykazując grzesznikom ich błędy i wzywając do nawrócenia), dokonywał cudów (o czym przekonali się Izraelici wędrujący przez pustynię ku Ziemi Obiecanej) i modlił się (rozmawiając z Bogiem „twarzą w twarz”). Przywódca narodu wybranego usłyszał obietnicę, że Pan wzbudzi kiedyś innego wielkiego proroka (fragment tej zapowiedzi stanowi dzisiejszy tytuł; Pwt 18,15). Słowa te odnosiły się do Mesjasza, czyli do Jezusa. W Jego działaniu również możemy zauważyć wskazane wyżej czynności, jakie wykonywali prorocy. Chrystus, jako Prorok, przemawiał tak skutecznie, że słuchacze dziwili się i mówili, że naucza z mocą (ich zdumienie wyrażają słowa zaczerpnięte z Ewangelii, zawarte w podtytule; Mk 1,27). Jezus ponadto działał w imię Boga, dokonując wielu cudów i uwalniając ludzi od ich utrapień (por. słowa św. Pawła w 1 Kor 7,32, jakkolwiek wypowiedziane w innym kontekście). Jeden z nich opisany został w dzisiejszej perykopie ewangelicznej (a było to uwolnienie opętanego od wpływu złego ducha). Wielki Prorok nie raz oddawał się modlitwie – o czym wzmiankują ewangeliści – rozmawiając ze swym Ojcem niebieskim. Tenże Prorok naucza również i nas, pomaga nam w naszych trudnościach i jako doskonały Pośrednik oręduje za nami u Ojca.
Więcej przeczytasz w 2. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [24 i 31 stycznia 2021 R. XXXII Nr 2 (813)]
TUTAJ można zakupić najnowszy (2/2021) numer dwutygodnika „Pielgrzym”:
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Pielgrzym-22021/287