Dzieło stworzenia jest wyrazem miłości Stwórcy. Bóg doznaje w nim chwały, gdyż cieszy się tym, co stworzył. Od samego początku Bóg widział, „że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre” (Rdz 1,31). Dzieło Boże było też piękne. Nawet grzech początku i jego konsekwencje w potomstwie Adama i Ewy nie pozbawiły stworzeń tego piękna.
Wiele z tych pierwotnych darów stworzenie zachowało.
Jedyna wiosna nieznająca zimy
Jest jedno takie szczególne „miejsce” w stworzeniu, które można określić jako „ogród zamknięty” na działanie kusiciela, jako „źródło zapieczętowane”, do którego nigdy nie dostała się trucizna nieposłuszeństwa Ojcu i diabelskiej pychy (por. Pnp 4,12). Ogrodem tym jest Niepokalana, Niewiasta od początku będąca w nieprzyjaźni z wężem i jego potomstwem. Wyrażony w symbolu węża czołgającego się na brzuchu i jedzącego proch, „instynkt zła” zostanie ostatecznie zmiażdżony przez tę Niewiastę i Jej potomstwo (Rdz 3,14-15). (…)
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze dwutygodnika Pielgrzym (9/2019)