Słońce, szum morza, lekki wiatr, piasek pod nogami… Czym piękniejszym może nas obdarzyć letni dzień? Relaks dla umysłu i ciała. A wszystko to składa się na talasoterapię. Pobyt w nadmorskim uzdrowisku to chyba najprzyjemniejsza terapia.
Talasoterapia to po prostu terapia morzem. Jej nazwa wywodzi się od greckiego słowa thalassa oznaczającego właśnie morze. Podczas talasoterapii wykorzystywane jest całe spektrum czynników związanych z morskim klimatem, wodą, piaskiem czy nawet wodorostami.
Na czym to polega?
Zabiegiem talasoterapii jest samo przebywanie nad morzem, kąpiele w nim, spacerowanie po plaży i wdychanie powietrza nasyconego makro- i mikroelementami. Zaawansowane zabiegi z wykorzystaniem talasoterapii prowadzone są w specjalistycznych ośrodkach położonych w pobliżu wybrzeża. Zamysłem talasoterapii jest wykorzystanie wszystkich dobroczynnych właściwości morza. (…)
Anna Mazurek-Klein
Więcej przeczytasz w 16. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [6 i 13 sierpnia 2023 R. XXXIV Nr 16 (879)], str. 20-21.
Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.