„Michał Anioł urodził się, aby rzeźbić. (…) Już w wieku dwudziestu lat jego dzieła były w pełni doskonałe i dojrzałe. Kiedy miał lat trzydzieści, stworzył posągi Piety i Dawida. W tym właśnie czasie papież zaprosił go do Rzymu, by stworzył niezwykły projekt…”
„Juliusz II poprosił go, by wyrzeźbił papieski grobowiec. Potem zmienił jednak zamówienie i poprosił artystę o namalowanie dwunastu postaci na sklepieniu watykańskiej kaplicy. Rzeźbiarz miał wątpliwości i początkowo chciał odmówić. Malowanie nie było jego pierwszą pasją, a niewielka kaplica wydawała mu się niewystarczająca dla zamierzonego z rozmachem dzieła. (…)