Komunia św. przyjmowana na rękę

Droga Redakcjo!

REKLAMA

Uważam, że powinno się jasno powiedzieć, jak można i powinno się przyjmować Komunię św. – na rękę czy bezpośrednio do ust? W pozycji klęczącej czy stojącej? Przyznaję, że trochę mnie to drażni. Czy ksiądz może odmówić udzielenia Komunii św. na rękę, jednocześnie niejako wymuszając, by wierny przyjął ją bezpośrednio do ust? Proszę o jasną odpowiedź.


Dyskusja na ten temat była w Polsce dość ożywiona kilka lat temu. Niemniej jednak w celu dania jasnej odpowiedzi dzisiaj, należy odwołać się do instrukcji Redemptionis Sacramentum (Sakrament Odkupienia) rzymskiej Kongregacji do spraw Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów z 25 marca 2004 roku. Watykańska instrukcja zawiera dość szczegółowe wskazania w tym względzie. Podaje, że przy udzielaniu Komunii św. należy pamiętać przede wszystkim o tym, iż szafarz nie może jej odmówić tym, którzy właściwie o nią proszą, są odpowiednio przygotowani i prawo nie zabrania im jej przyjęcia. Stąd każdy ochrzczony katolik, jeśli nie wzbrania mu tego prawo, powinien otrzymać do Komunię św. W związku z powyższym nie wolno odmawiać Eucharystii nikomu z wiernych tylko dlatego, że na przykład chce ją przyjąć w pozycji klęczącej lub na stojąco (nr 91).
Eucharystyczne postaci pierwotnie przyjmowano w postawie stojącej. Była ona wyrazem wielkiego szacunku. Niektórzy zakonnicy zbliżali się do przyjęcia Komunii św. boso, ze spuszczonym wzrokiem i wyciągniętymi rękami, odmawiając modlitwę adoracyjną. Zwyczaj przyjmowania Eucharystii w pozycji klęczącej upowszechniał się stopniowo począwszy od XI wieku i ok. XVI wieku stał się zwyczajem obowiązującym w liturgii rzymskiej. Właśnie przyjmowanie Komunii św. na klęcząco pociągnęło za sobą stosowanie praktyki udzielania jej bezpośrednio do ust, który to zwyczaj z czasem także stał się powszechny.
Co do praktyki przyjmowania Eucharystii na rękę w dzisiejszych czasach wspomniany dokument Stolicy Apostolskiej akceptuje ją z pewnymi zastrzeżeniami, jednak na równi z przyjmowaniem Komunii św. bezpośrednio do ust. Chociaż każdy wierny zawsze ma prawo, według swego uznania, przyjąć Komunię św. do ust, to jeśli ktoś chce przyjąć ją na rękę – w regionach, gdzie Konferencja Episkopatu za zgodą Stolicy Apostolskiej na to zezwala – należy mu podać konsekrowaną Hostię. W takim wypadku należy, jednakże ze szczególną troską, czuwać, aby wierny natychmiast, na oczach szafarza, ją spożył. Chodzi o to, aby odchodząc, nie niósł jej w ręku. Gdyby zachodziło niebezpieczeństwo profanacji, nie należy udzielać wiernym Komunii św. na rękę (nr 92).
Decyzja zatem o sposobie przyjmowania Komunii św. należy do Konferencji Episkopatu i samego przyjmującego. Zawsze wykluczyć trzeba niebezpieczeństwo profanacji. Biskupi Polski zebrani na 331. posiedzeniu plenarnym Konferencji Episkopatu w dniach 8–9 marca 2005 roku jednogłośnie przyjęli, że w Polsce Komunii św. udziela się przez podanie Hostii wprost do ust. Jeżeli jednak ktoś poprosi gestem wyciągniętej dłoni o Komunię św. na rękę, należy mu jej w taki sposób udzielić.
Główną odpowiedzialność za konsekrowane Hostie ponosi kapłan i szafarze Komunii św. Oni rozdają ją uczestnikom zgromadzenia liturgicznego. Choć wolno jej udzielać na rękę, to zabrania się, by sami wierni brali konsekrowany chleb z naczynia, w którym się znajduje, a tym bardziej, by go podawali jedni drugim. Nie wolno też podawać na rękę św. Hostii zanurzonej we Krwi Pańskiej.
Warto w tym miejscu przywołać nauczanie św. Cyryla Jerozolimskiego (313–386) co do praktyki przyjmowania Komunii św. na rękę. Nauczał on, że przystępując do Komunii św., nie należy wyciągać ręki gładko z rozłączonymi palcami. Należy natomiast podstawić lewą dłoń pod prawą, czyniąc w ten sposób niby tron. Polecał następnie, by do wklęsłej ręki przyjąć Ciało Chrystusa, mówiąc: „Amen”.

Ks. Wiesław Mazurowski


„Pielgrzym” 2017, nr 13 (719), s. 8

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *