Odróżnić jeden od drugiego – Anna Maria Kolberg OV

„Spełniłem swoje największe marzenie. Żyję dziś pełnią życia – mówi Janusz Świtaj, który szesnaście lat temu złożył do sądu wniosek o eutanazję. Tę przejmującą historię pamięta chyba każdy.

REKLAMA

W 2007 roku sparaliżowany po wypadku motocyklowym Janusz Świtaj złożył wniosek o eutanazję. Oddychał za pomocą respiratora, a swoje życie nazywał wegetacją. Był pierwszą osobą w naszym kraju, która złożyła do sądu taki wniosek. Wtedy usłyszała o nim cała Polska. Historią pana Janusza przejęła się też Anna Dymna, aktorka, założycielka fundacji „Mimo Wszystko”, która zaproponowała mu pracę. I tą propozycją zmieniła wszystko! Pan Janusz, choć nie od razu, zaczął odzyskiwać chęć do życia. Przyczyniło się do tego również wiele innych osób, które wsparły go w zbiórce na specjalistyczny wózek, dzięki któremu nie jest już więźniem czterech ścian i bez większego kłopotu może opuszczać mieszkanie.

Potem było już coraz lepiej. Pan Janusz postanowił rozpocząć studia psychologiczne, by w przyszłości móc pomagać innym.

– Spełniłem swoje największe marzenie. Żyję dziś pełnią życia – powiedział „Dziennikowi Zachodniemu” po obronieniu na piątkę pracy magisterskiej na Uniwersytecie Śląskim. Marzenie o pomaganiu realizuje teraz w Górnośląskim Centrum Rehabilitacji, w którym rozpoczął staż. Pan Janusz przy każdej okazji podkreśla, że jego największym wsparciem są rodzice, a on dziś czuje się szczęśliwy”.

* * *

Paraliż – ciała, ducha, woli, wiary – odbiera wolę życia. Jest taki paraliż, którego możesz się pozbyć i taki, wobec którego będziesz bezradny; taki, na który nigdy nie możesz się zgodzić i taki, który musisz pokochać. Aby być szczęśliwym, trzeba odróżnić jeden od drugiego.

* * *

Rzekł Mojżesz do Pana:
– Wybacz, Panie, ale ja nie jestem wymowny (…). Ociężały usta moje i język mój zesztywniał.
Pan zaś odrzekł:
– Kto dał człowiekowi usta? Kto czyni go niemym albo głuchym, widzącym albo niewidomym, czyż nie Ja, Pan? Przeto idź, a Ja będę przy ustach twoich i pouczę cię, co masz mówić.
Lecz Mojżesz rzekł:
– Wybacz, Panie, ale poślij kogo innego.
I rozgniewał się Pan na Mojżesza, mówiąc:
– Czyż nie masz brata twego Aarona, lewity? Wiem, że on ma łatwość przemawiania. (…) Ty będziesz mówił do niego i przekażesz te słowa w jego usta. Ja zaś będę przy ustach twoich i jego, i pouczę was, co winniście czynić. Zamiast ciebie on będzie mówić do ludu, on będzie dla ciebie ustami, a ty będziesz dla niego jakby Bogiem. A laskę tę weź do ręki, bo nią masz dokonać znaków. (Wj 4,10–17)

[PS Cytowany artykuł pochodzi ze strony pl.aleteia.org (3.04.2023).]

Anna Maria Kolberg OV

„Pielgrzym” [16 i 23 kwietnia 2023 R. XXXIV Nr 8 (871)], str. 21

Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *