Dawniej ich kult był bardzo rozpowszechniony, dziś są nieco zapomniani. A szkoda, ponieważ ich życie zawiera wiele cennych dla nas pouczeń. Ich orędzie jest ponadczasowe, a piękno ich życia nadal fascynuje tych, którzy poznają ich bliżej. Są potężnymi orędownikami przed Bogiem.
Okazuje się, że w Kościele istnieje coś takiego jak moda na świętych. We wczesnych dziejach Kościoła i w średniowieczu niezwykłą popularnością cieszył się św. Jan Chrzciciel. Nie było kościoła lub kaplicy bez jego wizerunku. W XIX wieku ogromnie popularna była św. Tereska od Dzieciątka Jezus, „mała piłeczka” w rękach Jezusa. Popularny był św. Józef, Oblubieniec NMP. Kult świętych rozwijał się i umacniał przez wieki. W Polsce prym wiedli św. Stanisław męczennik, św. Wojciech, św. Kazimierz Królewicz, św. Barbara, św. Łucja i wielu innych świętych, których żywoty propagował Piotr Skarga. Niektórzy święci cieszyli się kultem powszechnym, jak św. Andrzej Bobola, inni lokalnym. Mamy setki polskich świętych i błogosławionych, ale niektórych znamy słabo. Wielu z nich wyniósł na ołtarze św. Jan Paweł II.
Można by stworzyć swoisty „ranking” popularności świętych. Z pewnością jedno z pierwszych miejsc zajęłaby św. Faustyna Kowalska, której „Dzienniczek” jest znany na całym świecie i wydawany w milionach egzemplarzy. Sekretarka miłosierdzia Bożego podbiła serca milionów wiernych na wszystkich kontynentach. Spośród błogosławionych powszechnie znana jest w Polsce postać ks. Jerzego Popiełuszki i bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. Zauważamy także renesans kultu świętych, którzy byli w Polsce zapomniani lub mało znani, jak św. Rita z Cascii, św. Roch z Montpellier czy św. Szarbel z Libanu. (…)
ks. Zbigniew Sobolewski
Więcej przeczytasz w 16. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [4 i 11 sierpnia 2024 R. XXXV Nr 16 (905)], str. 18-19.
Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.