Patrzeć na świat oczami dziecka – rozmowa z Marią Dek-Lewandowską, ilustratorką

„W mojej książce bawię się dziecięcą wyobraźnią, puszczam również oko do dorosłego czytelnika, przypominając mu o tym, że każdy z nas ma w sobie nieokiełznanego, żądnego przygód i magii dzieciaka. Dziecięca wyobraźnia nie zna granic i stanowi moją główną inspirację do tworzenia. Ta książka jest hołdem dla piękna dziecięcych umysłów” – mówi o swojej najnowszej książce „Kiedy urosnę”, wydanej nakładem wydawnictwa Bernardinum, ilustratorka Maria Dek-Lewandowska. W rozmowie z Mają Sitkiewicz opowiada o swoich ulubionych kolorach, zachwycaniu się światem przyrody i dziecięcej frajdzie.

– Gdy byłaś jeszcze małą dziewczynką, często rozmyślałaś o tym, co będziesz robić, kiedy urośniesz?
– Spędzałam każdą wiosnę i lato na wsi, pod miastem. Pamiętam, że bardzo często chodziłam po łąkach czy lasach i bawiłam się w prowadzącą program przyrodniczy. Wymyślałam nazwy dla roślin i owadów, które spotykałam. Uwielbiałam również pomysł pracy w kiosku – malutka przestrzeń wypełniona różnymi skarbami była dla mnie niesamowicie pociągająca.

– A kiedy zaczęłaś poważnie myśleć o ilustrowaniu?
– Dosyć późno, bo po ukończeniu pierwszych studiów na kierunku dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Nie do końca wiedziałam, czym jest zawód ilustratorki, ale sama idea bardzo mi się podobała i zaczęłam robić wszystko, żeby po prostu zacząć ilustrować. (…)

Więcej przeczytasz w 19. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [17 i 24 września 2023 R. XXXIV Nr 19 (882)], str. 23-25.

Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *