Jakże szybko minęły trzy lata pontyfikatu Ojca Świętego. Ten czas przedstawiony w liczbach wygląda imponująco.
„Nie rozumiemy papieskiej darmowości i bezinteresowności w miłosierdziu. Ci, którzy powołują się na tradycję Kościoła, pewnie i ci z opcji tzw. prawdziwych katolików, mają problem ze zrozumieniem naszego ukochanego papieża Franciszka” – pisze Piotr Żyłka (DEON pl). Próbują „nakręcać” jakiś antypapieski ruch. Są wśród nich i nasi dziennikarze. Ci bardziej radykalni, którzy widzą źdźbło u bliźniego, ukrywając swoje belki, lubią kamienie rzucać nie tylko na cudzołożnice. Nie lubią zmian w Kościele. Cieszą się dobrą zmianą w Polsce według nowego rządu, premiera i pana prezydenta, a nie lubią nowych porządków papieża Franciszka w Kościele. (…)
