Od dwudziestu lat wspiera polskich sportowców na igrzyskach olimpijskich. Jest nie tylko ich kapelanem, ale też przyjacielem. O towarzyszeniu sportowcom w zawodach i w życiu z krajowym duszpasterzem sportowców, salezjaninem ks. Edwardem Pleniem, rozmawia Patrycja Michońska-Dynek.
– Czy ksiądz, który zostaje kapelanem sportowców, musi najpierw zdać egzamin z wiedzy sportowej?
– Raczej nie, ponieważ obecność księdza na zawodach nie różni się od sytuacji w parafii. Igrzyska olimpijskie to taka specjalna personalna parafia: jest Eucharystia, są sakramenty, jest Słowo Boże, refleksja, spotkanie, błogosławieństwo. Wiedza oczywiście jest potrzebna, bo sportowcom zawsze jest miło, gdy ksiądz zna ich osiągnięcia, rezultaty i zasady dyscyplin. Ale najważniejsza jest obecność i wzajemne zaufanie.
– Kiedy kibicujemy ulubionym sportowcom, oglądamy transmisje z zawodów, czasem widzimy, że wykonują znak krzyża przed startem, całują medalik…
– Sportowcy muszą bardzo ciężko pracować… To są lata codziennych treningów. Wiedzą, jak dużo zawdzięczają swojej systematyczności, ale też opiece Boga. Często mówię im o trzech filarach życia roztropnego sportowca: cierpliwość, pokora i właśnie ciężka praca. Na igrzyskach obserwuję, co tam się dzieje – to jest już finał, a niekiedy zapominamy o wielu latach katorżniczej pracy i wyrzeczeń. Porównuję tych zawodników do osób zakonnych – mogą wiele, ale paradoksalnie nic im nie wolno. Dzisiaj budujemy wieżę Babel i mówimy jednym liberalnym językiem, a postawa katolika, chrześcijanina jest wymagająca, bo Chrystus jest wymagający. (…)
Więcej przeczytasz w 3. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [6 i 13 lutego 2022 R. XXXIII Nr 3 (840)]
TUTAJ można zakupić najnowszy (03/2022) numer dwutygodnika „Pielgrzym” w wersji tradycyjnej (papierowej):
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Pielgrzym-32022-/1790
UWAGA – NOWOŚĆ!
TUTAJ można zakupić najnowszy (03/2022) numer dwutygodnika „Pielgrzym” w wersji elektronicznej (PDF):
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Pielgrzym-032022PDF-/1791
