Szparagi w kuchni – Maria Fall-Ławryniuk

W czerwcu to właśnie szparagi przejmują kuchnię. Białe, zielone i… fioletowe. Warto spróbować wszystkich – i to w kilku różnych wydaniach, gdyż to właśnie one zawojują nasze podniebienia, od śniadania po kolację.


Na początku sezonu najbardziej smakują nam te zielone, chociaż białe również mają wielu miłośników. Każdy rodzaj w pełni odsłania swoje walory w nieco innych kulinarnych okolicznościach. Na surowo możemy chrupać te młode i soczyste, zwłaszcza zielone i fioletowe. Białe wymagają delikatnego oczyszczenia z cienkiej skórki i krótkotrwałej obróbki termicznej. Młode, niezbyt grube okazy z reguły wymagają tylko kilku minut we wrzątku, na parze bądź na patelni z masłem lub oliwą. Zielone szparagi zachwycają w omlecie, na pizzy, podane z grzankami i jajkiem, w sałatce, zupie lub solo, podsmażone na oliwie z czosnkiem. Za to białe rozkwitają smakiem pod kremowymi, maślanymi sosami. (…)

Maria Fall-Ławryniuk, dietetyk i terapeuta ruchowy

Więcej przeczytasz w 12. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [12 i 19 czerwca 2022 R. XXXIII Nr 12 (849)]


Numer 12/2022 dwutygodnika „Pielgrzym” w wersji tradycyjnej (papierowej) można zakupić TUTAJ.

UWAGA – NOWOŚĆ!
Numer 12/2022 dwutygodnika „Pielgrzym” w wersji elektronicznej (PDF) można zakupić
TUTAJ.


Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *