Węgry nie zaczęły reformy edukacji. I w jakim miejscu na mapie edukacyjnej świata się znajdują? Polscy profesorowie i fachowcy od oświaty (począwszy od czasów Handkego i Hall) poszli za koniecznymi zmianami w edukacji, jak np. kraje skandynawskie. Był to rok 1999. I po kilkunastu latach widać wyniki.
Początkowa niechęć zamieniła się w sukces oświatowy gimnazjum. Cieszę się, że uczeni zajmujący się rozwojem edukacji w Polsce twierdzą, iż reforma gimnazjów się udała. Taka jest ocena badań wielu naukowców i środowisk: tak, naprawdę udało się i polska oświata idzie ku lepszemu. Nauczyciele próbują być przewodnikami, a młodzież uczy się samodzielnie. Nauczyciele nie chcą przygotowywać do zawodów, które giną, lecz poprzez szersze wykształcenie ogólne przygotowują do nieznanej przyszłości i nieznanych jeszcze zawodów. (…)