Duch Święty Panem i Ożywicielem – ks. Janusz Chyła

Teologicznego tytułu Pan zazwyczaj używamy, mówiąc Pan Bóg lub Pan Jezus. Rzadziej myślimy o Duchu Świętym jako Panu. Ale tytuł ten przynależy również Jemu. Potwierdza on wiarę w jedyność natury Trzech Osób Bożych.

REKLAMA


Starożytny symbol atanazjański, pochodzący z drugiej połowy V wieku, dobrze tę prawdę ujmuje: „Ojciec (jest) Bogiem, Syn Bogiem, Duch Święty Bogiem, a przecież nie trzej bogowie, lecz jeden jest Bóg. Ojciec (jest) Panem, Syn Panem, Duch Święty Panem. A przecież nie trzej panowie, lecz jeden jest Pan”.
Wszystko, co istnieje, podlega Bożemu panowaniu. Jest ono jednak odmienne od panowania ludzkiego, które często polega na siłowej dominacji. Bóg jako Ojciec, Syn i Duch Święty panuje jednak z nieporównywalną z niczym siłą przy jednoczesnej delikatności. Ta delikatność Boga ujawnia się między innymi w działaniu Ducha Świętego. Jest On obecny w całej historii zbawienia, ale jakby niewidoczny, a co za tym idzie – przez ludzi wciąż niedostatecznie rozpoznany.
Symbol nicejsko-konstantynopolitański, obok tytułu Pan, używa w odniesieniu do Ducha Świętego również określenia Ożywiciel. Duch Święty jest Ożywicielem u początku zaistnienia świata, ale także przez wszystkie pokolenia aż do chwili obecnej. Ożywienia potrzebuje również człowiek fizycznie żyjący, ale duchowo martwy. Duch Święty został posłany, aby zdiagnozować nasz moralny stan i otwierać serca na przyjęcie miłosierdzia. W mocy Ducha Świętego Kościół ożywia ludzi duchowo martwych. Szczególnym sposobem tego ożywiania jest sakrament pokuty i pojednania. Sprawujemy go z polecania Jezusa, który po swoim zmartwychwstaniu powiedział w Wieczerniku do Apostołów: „Weźmijcie Ducha Świętego. Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane” (J 20,23).

ks. Janusz Chyła


„Pielgrzym” 2016, nr 16 (696), s. 8

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *