100. rocznica wodowania żaglowca „Dar Pomorza” i ceremonia odnowienia chrztu.
„Polska bez własnego wybrzeża morskiego i bez własnej floty nie będzie nigdy ani zjednoczona ani niepodległa, ani samodzielna gospodarczo i politycznie, ani szanowana w wielkiej rodzinie państw i narodów, ani zdolna do zabezpieczenia warunków bytu, pracy, postępu i dobrobytu swym obywatelom”.
10 października 2009 r. odbyła się uroczystość odnowienia chrztu „Daru Pomorza” w 100. rocznicę wodowania. Licznie zgromadzone środowisko ludzi morza, władze państwowe i lokalne, a wśród nich weterani pracy na morzu, którzy związani byli z żaglowcem oraz jego sympatycy uczestniczyli w tym doniosłym wydarzeniu. Pierwszy raz na żaglowcu podniesiono banderę i dokonano chrztu 13 lipca 1930 r. Tytuł matki chrzestnej przypadł Marii Janty-Połczyńskiej, żonie ministra rolnictwa, natomiast rolę ojca chrzestnego pełnił Eugeniusz Kwiatkowski – minister przemysłu i handlu. Uroczystą Mszę św. na pokładzie sprawował biskup chełmiński Stanisław Wojciech Okoniewski. Ksiądz biskup wówczas powiedział, że statek ten jest symbolem tego, co zbiorowy i silny duch zdziałać może. W księdze pamiątkowej wpisał następujące słowa: „Niech «Darowi Pomorza» zawsze pomyślne wieją wiatry”. Ojciec chrzestny napisał: „Polska bez własnego wybrzeża morskiego i bez własnej floty nie będzie nigdy ani zjednoczona ani niepodległa, ani samodzielna gospodarczo i politycznie, ani szanowana w wielkiej rodzinie państw i narodów, ani zdolna do zabezpieczenia warunków bytu, pracy, postępu i dobrobytu swym obywatelom”. Dostojnym gościem na uroczystości był gen. Mariusz Zaruski. Maria Janta-Połczyńska ofiarowała banderę, na której kobiety pomorskie wyhaftowały Gryfa Pomorskiego, emblemat Pomorza, ponieważ ziemia pomorska była bardzo związana z Polską. Obecnie znajduje się ona w sali tradycji Akademii Morskiej w Gdyni.
Od 1909 do1919 r. żaglowiec należał do floty niemieckiej. Następnymi właścicielami byli Francuzi. Polacy odkupili żaglowiec w 1929 r. nadając mu imię „Pomorze”. Ofiarni ludzie z Pomorza podjęli akcję zbierania funduszy, aby zakupić żaglowiec. W podziękowaniu statek otrzymał imię „Dar Pomorza”. Dotację na ten cel przekazała również Liga Morska oraz Ministerstwo Przemysłu i Handlu.
Na gdyńską redę żaglowiec przybył po remoncie stoczniowym w Naskov, a w pierwszą podróż z kandydatami Szkoły Morskiej wyruszył 16 lipca 1930 r. Ksiądz biskup Stanisław Okoniewski w trosce o życie religijne młodzieży i załogi skierował na żaglowiec kapelanów, aby spełniali posługę duszpasterską. Od 1935 r. kolejno zostali zamustrowani księża: ks. Klemens Ponka, ks. Alfons Górny, ks. Alojzy Porzyński, ks. Leonard Rzóska, ks. Wojciech Główczewski i ks. Bolesław Klementowski. Księża kapelani okrętowali na statek w porozumieniu z ministrem żeglugi oraz władzami Szkoły Morskiej w Gdyni. Ze względu na brak odpowiedniego przygotowania do takiej formacji i posługi księża nie zawsze sprawdzali się w pracy. Praca kapelana nie mogła ograniczać się tylko do posługi duszpasterskiej, do zajęć duszpasterskich, wymagała także uprawiania żeglarstwa oraz innych umiejętności związanych z posługą na morzu.
„Dar Pomorza” odbywał krótsze i dłuższe podróże morskie, a we wszystkich portach był entuzjastycznie i z honorami witany. Odnosił różne zwycięstwa, a szczególnie podczas zlotów żeglarskich, przynosząc chlubę naszej ojczyźnie. Dowodziło nim wielu komendantów i kapitanów, którzy przeszkolili 14 tys. marynarzy.
Statek, mimo technicznych przeglądów i stoczniowych remontów, wysłużył się i należało pomyśleć o jego dalszych losach i budowie nowego żaglowca. 4 lipca 1982 r. podniesiono banderę na nowym żaglowcu „Dar Młodzieży” i opuszczono banderę na „Darze Pomorza”. Po wielu dyskusjach zdecydowano, że statek będzie spełniał rolę muzeum i patronat nad nim obejmie Centralne Muzeum Morskie w Gdańsku. Przekazanie statku nastąpiło w 1982 r. , a od 1983 r. fregata zacumowana przy Nabrzeżu Pomorskim wita turystów i miłośników żeglarstwa, jest symbolem i wizytówką Gdyni. Rocznie odwiedza ją 100 tys. osób.
13 lipca 1995 r. w 65. rocznicę podniesienia bandery podczas sprawowanej Mszy św. arcybiskup Edmund Piszcz powiedział, że byli na tym żaglowcu ludzie, którym nie zabrakło wiary. Bóg zawsze był obecny w ich życiu, o ile sami Go nie odrzucili.
Wielkim wyróżnieniem dla „Daru Pomorza” w lipcu 2009 r. podczas Operacji Żagiel było holowanie go na cumach przy pomocy holowników na redę portu w Gdyni, gdzie statkowi – jako trybunie honorowej – wszystkie żaglowce wychodzące z portu oddawały salut banderą.
I tak w jubileuszową uroczystość stulecia, w piękny październikowy poranek, fregata została uhonorowana przez poświęcenie repliki bandery, którego dokonał duszpasterz ludzi morza o. Edward Pracz. Po odmówieniu modlitwy za ludzi morza orkiestra Marynarki Wojennej odegrała hymn „Do Bałtyku”.
Joanna Ryłko
„Pielgrzym” 2009, nr 22 (520), s. 12-13