Kiedy idąc przez góry, dochodzi się do przełęczy, zostawia się za sobą jedną dolinę i schodzi się do drugiej, to można poczuć tam inny klimat, usłyszeć inny język. Okazuje się, że panuje tam inne prawo. Podobnie w sprawach wiary – trzeba przejść przez przełęcz. Przestać mówić o Bogu „On”. Zacząć mówić do Boga „Ty, Panie”. Wtedy nasz czas jest już inny. Niedziela jest dniem Pana, piątek ma w sobie pamięć Męki, a każdego dnia w południe Anioł Pański zwiastuje Maryi Pannie – Zdrowaś. Czas odzyskuje swoją świętość.
Październikowy dzień, lipcowe ciepło pod bezchmurnym niebem, świeży wiatr chłodzi piątkę wędrowców na ścieżynie wiodącej przez góry i leśne polany. Czterech emerytów i ja, starszy od nich jeszcze o pokolenie. Zjechaliśmy się z różnych miast na Szlak Orlich Gniazd. Zwiedzamy zamki, oddychamy przestrzenią, cieszymy się jesiennymi barwami lasu, ale najważniejsze, że spotkaliśmy się, aby się nagadać. Nie spodziewałem się jednak, że to przyjacielskie spotkanie sprawi mi tak wielką niespodziankę. (…)
Piotr Wojciechowski
Więcej przeczytasz w 23. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [10 i 17 listopada 2024 R. XXXV Nr 23 (912)], str. 4.
Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.