Radosny gwar świąt – Alicja Samolewicz-Jeglicka

Przepiękne ozdoby, pachnące choinki i kolorowe światełka. Do tego w tle świąteczne piosenki albo kolędy. Jarmarki bożonarodzeniowe wpisały się już na stałe w przedświąteczny klimat miast i miasteczek, a pojawiły się już w średniowieczu. Teraz, można by powiedzieć, przeżywają swój renesans.

Jarmarki bożonarodzeniowe lubi chyba każdy. Pyszne jedzenie, lokalne wyroby, spotkania z Mikołajem. Ogrom atrakcji – każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. Jarmarki bożonarodzeniowe co roku są tłumnie odwiedzane zarówno przez turystów, jak i lokalną społeczność. Nic dziwnego – to miejsca, w których można poczuć tak zwaną magię świąt.

Historia jarmarków

Jarmarki bożonarodzeniowe pojawiły się już w średniowieczu. Wywodzą się z krajów niemieckojęzycznych. Kiedy zorganizowano pierwszy? Można znaleźć różne daty i miejsca, ale najczęściej wymieniany jest rok 1310. Wtedy w Monachium zorganizowano pierwszy jarmark bożonarodzeniowy. Zwyczaj ten wpisał się na stałe w kalendarz przedświąteczny i rozpowszechnił na cały świat. Miejsca te zawsze przyciągały mnóstwo ludzi, którzy nie tylko planowali tam zakupy, ale po postu chłonęli atmosferę czy spotykali się na wspólnym kolędowaniu. Faktycznie pierwsze jarmarki były stricte handlowe, jednak z czasem pojawiały się na nich coraz bardziej różnorodne atrakcje. Dzięki temu na festyny zaczęto przychodzić coraz liczniej – całymi rodzinami.  (…)

Alicja Samolewicz-Jeglicka

Więcej przeczytasz w 25. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [10 i 17 grudnia 2023 R. XXXIV Nr 25 (888)], str. 20-21.

Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *