W przygotowanie świąt wkładamy dużo serca, ale też dużo pracy i zachodu, więc siadając do wigilijnej kolacji, odczuwamy często przede wszystkim… zmęczenie. Marzymy już tylko o tym, by móc odpocząć. Czy jednak potrafimy odpoczywać? I czym w ogóle jest odpoczynek?
Dla wielu z nas codzienny trud to ciągły pośpiech, sprawy do załatwienia, niekończące się obowiązki. Wiecznie nie mamy czasu, doba jest za krótka nawet na to, by porządnie się wyspać! Obiecujemy sobie, że w weekend odetchniemy, jak nie w ten, to może w następny… Albo w wakacje. Albo na emeryturze…
Pandemia uruchomiła w nas wszystkich silny pierwotny lęk – o zdrowie, o poczucie bezpieczeństwa, nasze i naszych bliskich. Kiedy wydawało się, że już nic gorszego się nie zdarzy – wybuchła wojna, zaraz potem kryzys energetyczny, inflacja – to również świetne pożywki dla lęków. Tak, żyjemy w ciągłym stresie.
Z badań wynika, że zwyczaje Polaków, którzy do tej pory dzielili swoją dobę na sen, pracę lub naukę, pomimo pandemii, która tak bardzo ten rytm zaburzyła, niewiele się zmieniły. (…)
Beata Demska
Więcej przeczytasz w 25. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [11 i 18 grudnia 2022 R. XXXIII Nr 25 (862)]
Dwutygodnik „Pielgrzym” można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.
UWAGA – NOWOŚĆ!
Czasopismo do nabycia także w wersji elektronicznej (PDF)!
