Płonęły silniki, odpadały pływaki, zacinały się śmigła, a spadochronów nikt wówczas nie używał… Mało kto wie, że to właśnie w Pucku powstała pierwsza w Europie baza wodnosamolotów, potocznie zwanych hydroplanami.
Francuz Henri Fabre skonstruował coś, co wcześniej wydawało się niemożliwe – samolot, który potrafi startować z wody i na niej lądować. W 1910 roku udało mu się przebyć na nim odległość pół kilometra na wysokości pięciu metrów. Był to pierwszy w historii lotnictwa przelot hydroplanem. Rok później Cesarstwo Niemieckie, które jako jedno z nielicznych w Europie państw dostrzegło wartość bojową wodnosamolotów, powołało do życia niemiecki dywizjon morski w kaszubskim Pucku. Hydroplany wojskowe zaczęły być używane na większą skalę w okresie I wojny światowej, głównie do zadań rozpoznania morskiego, zwalczania okrętów podwodnych i bombardowania. (…)
Jan Hlebowicz
Więcej przeczytasz w 1. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [10 i 17 stycznia 2021 R. XXXII Nr 1 (812)]
TUTAJ można zakupić najnowszy (1/2021) numer dwutygodnika „Pielgrzym”:
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Pielgrzym-12021/287