Powiedzenie: „kochanego ciała nigdy nie za wiele” powinno na zawsze trafić do lamusa. Po takim komplemencie puszyści tracą chęć do walki z nadwagą i otyłością. A przecież nadmiar kilogramów wiąże się z rozwojem chorób: cukrzycy, nadciśnienia, wieńcówki, udaru mózgu i innych. Skraca też życie, u mężczyzn średnio o 13 lat, u kobiet o 8. Czy warto dźwigać taki ciężar?
Mówi się, że epidemia nadwagi i otyłości w Polsce przybiera na sile. Wokół nas coraz więcej rodaków w rozmiarze XXXXL, a także daleko poza nim. U wielu osób przyczyną otyłości są zaburzenia odżywiania polegające na „zajadaniu” stresu, napadowym podjadaniu, spożywaniu obfitych posiłków po godz. 19 i nocą.
Nie zawsze otyłość wynika z błędów dietetycznych, może też być skutkiem schorzeń endokrynologicznych takich, jak: zespół Cushinga, zespół policystycznych jajników, rzekoma niedoczynność przytarczyc, hiperinsulinizm czy niedoczynność tarczycy. (…)
MARZENNA BŁAWAT