Z ks. dr. Wiesławem Mazurowskim, oficjałem Sądu Biskupiego Diecezji Pelplińskiej, o władzy po śmierci biskupa diecezjalnego, rozmawia ks. Wojciech Węckowski
– Po śmierci biskupa diecezjalnego Kościół partykularny, którym jest diecezja, pozostaje bez najważniejszej osoby. Kto w takiej sytuacji ma władzę w diecezji?
– Najważniejszą zasadą po śmierci biskupa diecezjalnego jest sede vacante nihil innovetur, czyli podczas wakatu stolicy niczego nie należy zmieniać. Zachowanie tej zasady stoi na straży dobra samej diecezji wakującej, jak i uprawnień przyszłego biskupa diecezjalnego. Zasada ta nie dopuszcza do trwałych zmian mogących postawić nowego biskupa przed faktami dokonanymi, mającymi poważny skutek w zakresie spraw duszpasterskich czy też czysto doczesnych. (…)