Dzień powszedni (22.04.2024, Poniedziałek)

Liturgia słowa: Dz 11, 1-18; Ps 42 (41), 2-3; Ps 43 (42), 3. 4 (R.: por. Ps 42 (41), 3ab); J 10, 14; J 10, 1-10.

REKLAMA

(J 10, 1-10 – z Biblii Tysiąclecia)

Dobry Pasterz

10

1 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale wdziera się inną drogą, ten jest złodziejem i rozbójnikiem. Kto jednak wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. 3 Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. 4 A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, a owce postępują za nim, ponieważ głos jego znają. Natomiast za obcym nie pójdą, lecz będą uciekać od niego, bo nie znają głosu obcych». 6 Tę przypowieść opowiedział im Jezus, lecz oni nie pojęli znaczenia tego, co im mówił.
7 Powtórnie więc powiedział do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec. 8 Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami, a nie posłuchały ich owce.Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony – wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę. 10 Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości.

Rozważanie:

Ewangelia dzisiejsza to wzruszający obraz zażyłości Jezusa z tymi, którzy słuchają Jego nauki i żyją zgodnie z nią. Jezus nazywa siebie pasterzem, ponieważ tak jak pasterz nad owcami, tak On nad powierzonymi sobie ludźmi, roztacza opiekę. Dla słuchających Jezusa porównanie to było zrozumiałe. Znali bowiem doskonale życie pasterskie. Wiedzieli też, że nie było ono łatwe. Do pasterza bowiem należało nie tylko prowadzenie owiec na dobre pastwisko, dbanie o należyty pokarm, ale też bronienie ich przed dzikimi zwierzętami i złodziejami. Nierzadko pasterz oddawał życie w obronie owiec.
Jezus jest Dobrym Pasterzem, ponieważ troszczy się o tych, którzy są powierzeni Jego trosce i nawiązuje z nimi ścisłą przyjaźń. Dobroć Jezusa wyraża się w różny sposób. Przede wszystkim w tym, że dobrowolnie, z miłości do ludzi, oddał swoje życie. Ponadto wszystkim ofiaruje swą zażyłą przyjaźń; zna wszystkich i woła po imieniu.
Będąc chrześcijanami należymy do „trzody” Jezusa. Cieszymy się Jego opieką i zażyłą przyjaźnią. Jeśli będziemy słuchać Jego głosu, nie będziemy musieli obawiać się napaści Złego. Prośmy zatem o łaskę słuchu wyczulonego na głos Jezusa.

Źródło: ks. Władysław Biedrzycki MSF, „Ewangelia w liturgii i życiu”, Pelplin 2011

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *