„Wiara jest osobowym przylgnięciem całego człowieka do Boga, który się objawia. Obejmuje ona przylgnięcie rozumu i woli do tego, co Bóg objawił o sobie przez swoje czyny i słowa” (Katechizm Kościoła Katolickiego, 176). Dar wiary człowiek otrzymuje na chrzcie świętym, który jest też bramą prowadzącą do Kościoła. Jednak każdy zdaje sobie sprawę, że ten wielki dar może zostać zaniedbany. Stąd w duszpasterstwie tak wielkie znaczenie przykłada się do formacji rodziców biologicznych i wyboru rodziców chrzestnych, aby dar chrztu nie został zaniedbany. Dar wiary zostaje ożywiony przede wszystkim przez zasłuchanie się w Słowo Boże. Dlatego właśnie możemy powiedzieć, że wiara rodzi się ze słuchania.
W czasie zawierania przymierza Bóg nakazał Mojżeszowi, aby oznajmił Izraelowi, że jeśli będzie pilnie słuchać jego głosu i strzec przymierza, to będzie własnością Boga (por. Wj 19,3-6). Jedną z podstawowych funkcji urzeczywistniania się Kościoła jest przepowiadanie Słowa. Przecież Chrystus nie tylko czynił znaki i dawał przykład, ale również nauczał. Z tego nauczania rodzi się żywa wiara wspólnoty, która powinna owocować dobrymi uczynkami.
Bez słuchania człowiek nie jest w stanie uobecnić w swoim życiu tajemnic zbawczych (por. Rz 10,17). Zatem ten obowiązek słuchania dotyczy najpierw głosu, który płynie z Biblii. Przecież nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością samego Jezusa Chrystusa (św. Hieronim). Następnie wiara ożywia się przez słuchanie głosu Kościoła nauczającego, który przemawia przez swoich pasterzy. W praktyce najczęściej dotyczy to homilii, kazań i katechez. Jednak form przepowiadania, które rodzą wiarę, jest znacznie więcej.
Wzrost życia wiary jest uwarunkowany jeszcze kilkoma ważnymi czynnikami. Wiara ożywia się i umacnia nie tylko przez słuchanie słowa, ale też przez życie sakramentalne i doświadczenie wspólnoty kościelnej. Konsekwencją przyjęcia Słowa Bożego jest żywa wiara, która z kolei zobowiązuje chrześcijan do dawania świadectwa przez słowo i przykład życia.
Ks. Wiesław Śmigiel
„Pielgrzym” 2009, nr 15 (513), s. 5