Losy apostołów po Wniebowstąpieniu Pana – ks. Wojciech Kardyś

Apostołowie myśleli, że po śmierci Jezusa ich misja się skończyła. Kiedy jednak spotkali Zmartwychwstałego, przekonali się, że jest inaczej. Usłyszeli od Nauczyciela: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” (Dz 1,8).

REKLAMA

Trzeba na początku uściślić, że będzie tu mowa o dwunastu (a de facto, po śmierci Judasza, jedenastu). Nie weźmiemy pod uwagę Macieja (którego wybrano w miejsce Judasza) ani Pawła (który został powołany później i w innych okolicznościach), ani wreszcie tych, których mianem apostołów określano (np. Barnabę). W Ewangeliach pojawiają się tzw. katalogi apostołów. Po raz ostatni wymienieni zostali oni na początku Dziejów Apostolskich. Św. Łukasz napisał, że apostołowie „weszli do sali na górze i przebywali w niej: Piotr i Jan, Jakub i Andrzej, Filip i Tomasz, Bartłomiej i Mateusz, Jakub, syn Alfeusza, i Szymon Gorliwy, i Juda, brat Jakuba” (Dz 1,13). To tam właśnie przeżyli zesłanie Ducha Świętego, który ich uzdolnił do wypełnienia misji Jezusa. Ruszyli więc w świat, by głosić ludziom Dobrą Nowinę o zbawieniu.

Książę apostołów

Po Wniebowstąpieniu Jezusa Piotr stał się przełożonym całego Kościoła. Przewodniczył jednomyślnej modlitwie uczniów w Jerozolimie (por. Dz 1,12–14) oraz wyborowi Macieja (por. Dz 1,15–26). Po Zesłaniu Ducha Świętego przemawiał w imieniu dwunastu (por. Dz 2,14–41) i potem reprezentował ich przed Sanhedrynem (por. Dz 3,12–26; 4,7–12.19-20; 5,27–32). Kiedy pozostawał w więzieniu, modlił się za niego cały Kościół (por. Dz 12,5). Mocą swego autorytetu przemawiał podczas Soboru Jerozolimskiego, aby nie obarczać chrześcijan pogańskiego pochodzenia ciężarami Prawa Mojżeszowego (por. Dz 15,7–11). To on pierwszy zaczął głosić Ewangelię poganom, udzielając chrztu Korneliuszowi i jego domownikom (por. Dz 10). Prymat Piotra potwierdził kilkakrotnie w swych listach św. Paweł (por. Ga 1,18; 2,9.11–14), choć przeciwstawiał mu się niekiedy i prezentował odmienne poglądy. Bóg potwierdzał Piotrową godność, dokonując przez ręce apostoła wielu cudów. To on uzdrowił chromego od urodzenia (por. Dz 3,1–11), sparaliżowanego Eneasza w Liddzie (por. Dz 9,32–35) i innych chorych (por. Dz 5,15–16). Piotr dokonał również cudu wskrzeszenia, przywracając życie Tabicie z Jaffy (por. Dz 9,36–42). Działał i nauczał w Samarii (por. Dz 8,14–24), w Liddzie (por. Dz 9,32–35), w Jaffie (por. Dz 9,36–43) i w Cezarei (por. Dz 10). Tradycja mówi o jego pobycie w Rzymie i o męczeńskiej śmierci w 64 lub 67 roku. Miał zginąć przybity do odwróconego krzyża w cyrku Nerona, gdzie dziś wznosi się bazylika dedykowana jego imieniu. Tam też, niedaleko miejsca śmierci, został pochowany. Piotrowi przypisuje się autorstwo dwóch listów zatytułowanych jego imieniem (1 P i 2 P).

Umiłowany uczeń

Towarzyszem i współpracownikiem Piotra był Jan, apostoł i ewangelista. Wspólnie uzdrowili chromego (por. Dz 3,1–11), zostali aresztowani, byli oskarżani przez Sanhedryn (por. Dz 4,1–22), a następnie udali się do Samarii (por. Dz 8,14–29). Syn Zebedeusza został przez św. Pawła uznany za jeden z „filarów” Kościoła w Jerozolimie (por. Ga 2,9). Dalszych jego losów nie znamy z kart Nowego Testamentu, są one dopełnione przekazami tradycji. Św. Jan miał udać się do Efezu i głosić Ewangelię w tym ważnym mieście imperium rzymskiego. Podczas prześladowań ze strony cesarza Domicjana odmówił oddania czci pogańskim bogom. Wówczas aresztowano go i przewieziono do Rzymu. W Wiecznym Mieście uwieczniono go opowiadaniem o męczeńskiej śmierci, jaką miał ponieść zanurzony w naczyniu ze wrzącym olejem. Inna tradycja jednak nie widzi w nim męczennika. Miał uniknąć męczeństwa dzięki wierności podczas męki i śmierci Jezusa. Został zesłany na wyspę Patmos, gdzie miał napisać Apokalipsę. Po śmierci Domicjana św. Jan mógł powrócić do Efezu i tam, pod koniec I wieku, napisał Ewangelię oraz trzy listy (1 J; 2 J i 3 J). Zmarł ok. 100 roku jako ostatni spośród apostołów.

Dwaj Jakubowie

Było dwóch apostołów noszących imię Jakub. Jakub Większy (zwany też Starszym) pełnił ważną rolę w Kościele na terenie Palestyny. Chcący przypodobać się Żydom Herod Agryppa I podczas prześladowań gminy chrześcijańskiej kazał pozbawić go życia. Jakub zginął ścięty mieczem przed świętem Paschy w 44 roku (por. Dz 12,1–2) jako pierwszy męczennik w gronie dwunastu. Z kolei drugi Jakub, zwany Młodszym (albo Mniejszym), był głową wspólnoty jerozolimskiej. To do niego i do Piotra zwrócił się Szaweł/Paweł po swoim nawróceniu, uznając jego wysoką godność (por. Ga 2,9–12). O jego randze świadczy też fakt, że po cudownym uwolnieniu z więzienia Piotr polecił go o tym powiadomić (por. Dz 12,17). Chociaż pozostawał konserwatystą (przewodził grupie tzw. judaizujących chrześcijan, którzy domagali się nakładania obowiązków żydowskich, np. obrzezania, przyjmującym chrzest poganom), ostatecznie jednak poparł liberalne stanowisko św. Pawła (pogan nie należy poddawać obrzezaniu, lecz od razu ochrzcić). Dał temu wyraz na tzw. Soborze Jerozolimskim (w 49/50 roku), gdzie wraz z Piotrem i Janem stał na straży wiary (por. Dz 15,13–21). Wieńczące obrady orzeczenie, nazywane Dekretem Apostolskim, określa się często mianem Dekretu Jakubowego. Apostoł wspomniany jest po raz ostatni przy okazji pobytu Pawła w Jerozolimie w 57 roku (por. Dz 21,18). Dalej nie ma już w Nowym Testamencie o nim mowy, nie licząc jednego z listów, którego według tradycji jest autorem (Jk). Dalsze losy św. Jakuba znamy z relacji historyka Józefa Flawiusza, który wspomina o jego męczeńskiej śmierci – został on skazany na ukamienowanie przez Sanhedryn, któremu przewodniczył kapłan Annasz II (Żydzi wykorzystali chwilową nieobecność rzymskiego prokuratora).

Pozostali apostołowie

O losach pozostałych apostołów Pismo Święte milczy. Posiłkować musimy się przekazami tradycji oraz starożytnych historyków. Św. Andrzej miał działać w Poncie i Bitynii, na Sycylii, w Grecji i na terenie dzisiejszej Rumunii. Zginął w Patras (w Grecji) 30 listopada 60 roku na krzyżu w kształcie litery X. Św. Juda Tadeusz, według Nicefora Kallistosa, apostołował w Palestynie, Syrii i Mezopotamii. Miał zginąć śmiercią męczeńską w Arades lub w pobliżu Bejrutu. Starsza tradycja uważała go za autora nowostestamentalnego listu (Jud). Św. Tomasz, według Orygenesa, Klemensa, Hieronima i innych, głosił Ewangelię w Parcie i w Indiach, gdzie zginął śmiercią męczeńską (w Kalaminie lub Mailapur). Św. Mateusz, według Klemensa Aleksandryjskiego, przez 15 lat działał w Palestynie, a następnie w Indiach, Etiopii, Persji, Poncie, Syrii, Macedonii a nawet w Irlandii. Św. Bartłomiej dotarł do Indii, miał również apostołować w Likaonii i w Mezopotamii, gdzie zginął w 71 roku (odarto go ze skóry). O losie św. Filipa (który zginął w Hieropolis) i św. Szymona Gorliwego (którego rozcięto piłą) mamy jeszcze mniej informacji.

ks. Wojciech Kardyś

„Pielgrzym” [12 i 19 maja 2024 R. XXXV Nr 10 (899)], str. 16-17.

Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *