38. Piesza Pielgrzymka Arch. Gdańskiej dotarła do celu!

38. Piesza Pielgrzymka Arch. Gdańskiej w tym roku wędrowała w systemie sztafetowym pod hasłem „Zaufaj Panu”. Zapisując się na pielgrzymkę pieszą, pątnicy mogli wybrać dzień, w którym chcieli wziąć udział w wędrowaniu, z zachowaniem reżimu sanitarnego.

REKLAMA


Grupa, która wmaszerowała na plac jasnogórski ok. godz. 15.00, składała się z trzech członów: 38. Pieszej Pielgrzymki Gdańskiej, 35. Pieszej Pielgrzymka Gdyńskiej i 39. Kaszubskiej Pieszej Pielgrzymki z Helu.

Pielgrzymów witał na placu bp Wiesław Szlachetka, biskup pomocniczy arch. gdańskiej: „Jest to przede wszystkim radość, że mimo tej trudnej sytuacji pandemicznej sporo młodych ludzi odważyło się wziąć udział w tej pielgrzymce, by dać w ten sposób świadectwo wiary, ale także, by przez modlitwę wesprzeć zwłaszcza tych, którzy szczególnie tej modlitwy potrzebują. Reprezentują Kościół lokalny, Kościół gdański, więc ta ich modlitwa jest bardzo cenna dla całej wspólnoty arch. gdańskiej” – mówi ks. biskup.

30. pątników pielgrzymowało cała drogę z Gdańska. Przewodnikiem tej grupy był ks. Łukasz Grelewicz. „Przeszliśmy 16 dni, razem prawie 500 km. Szliśmy w taki sposób, że grupa stała liczyła ok. 30 osób – ci funkcyjni, którzy byli potrzebni do przeprowadzenia pielgrzymki, a ponadto codziennie przyjeżdżał do nas autobus, codziennie dowoził tych, którzy chcieli przejść jeden dzień. Razem, w pielgrzymce tegorocznej, wzięło udział ok. 500 osób, czyli mniej więcej, jak co roku”.

Grupa Pieszej Pielgrzymki Gdyńskiej wyszła 26 lipca, i w drodze, również w systemie sztafetowym, spędziła 18 dni. Pieszo cała drogę pokonało kilka osób – służby porządkowe, księża, kwatermistrz.

„Pielgrzymka inna niż wszystkie, inna niż zawsze – mówi ks. Krzysztof Czaja, kierownik Pielgrzymki Gdyńskiej – Były obostrzenia, ale wskutek tych obostrzeń na trasie pielgrzymów było jeszcze więcej, niż zwykle. Tak, jak normalnie każdego roku było nas 300, 350, tak w tym roku 722 osoby – dlatego, że ośmielili się wyruszyć na szlak ci, którzy często bali się, że nie dadzą rady, że nie dojdą, a teraz zgodnie z przepisami, jeden dzień dali radę. Doświadczaliśmy podczas tej drogi niesamowitego błogosławieństwa Bożego poprzez wielość darów materialnych, jedzenia i tak dalej, ale przede wszystkim przez dobroć ludzi, uśmiech człowieka – absolutnie nie zniknęła! To wielka radość, myślę, że jeszcze większa radość witających nas po drodze kierowców, i gospodarzy, niż poprzednimi laty”.

Księża kierownicy, zapytani o potrzebę pielgrzymowania na Jasna Górę w trudnym czasie epidemii, odpowiadają:

„Ponieważ wszystkim nam potrzeba radości, pokoju. Każdy z nas ma wielkie pragnienie Boga w sercu i my, jako ludzie, którzy doświadczamy tego wielkiego pragnienia, a jednocześnie doświadczamy, że mamy w sobie Boga, chcemy nieść tę radość i nadzieję innym, modląc się za wszystkich, a także prosząc, aby Pan Bóg zażegnał wszelkie niebezpieczeństwa, które nam grożą, nie tylko te pandemiczne, ale wszelkie, które czyhają na nas” – stwierdza ks. Łukasz Grelewicz, a ks. Krzysztof Czaja dodaje: „Wiara, wiara. Nawet jeśli komuś się wydaje, że ma jakieś wątpliwości, szuka, to tutaj znajduje odpowiedź, to miejsce jest jakąś potężną mocą i siłą, i daje nam możliwość, żeby naprawdę stawiać czoła tym różnym wyzwaniom, zdaniom, które piętrzą się przed nami każdego dnia”.

Pielgrzymi wszystkich trzech grup arch. gdańskiej zbiorą się na Mszy św. o godz. 18.30 w Kaplicy Matki Bożej. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Wiesław Szlachetka. Słowa powitania w imieniu ojców i braci paulinów wypowiedział o. Wojciech Dec, podprzeor Jasnej Góry.

o. Stanisław Tomoń
BPJG/ dr
2020-08-12, środa, godz. 18.20


Źródło: http://www.jasnagora.com/wydarzenie-14101

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *