Na 1200 zł kary został skazany przez sąd w Nowym Sączu działacz Fundacji Pro – Prawo do Życia, dr Bawer Aondo-Akaa za powieszenie dużego bilbordu informującego o aborcji dokonywanej w szpitalach.
Przeciwko działaczowi pro-life toczy się obecnie 6 spraw, podkreśla on jednak, że procesy go nie odstraszą. – Nic to w mojej działalności nie zmieni – zapowiada.
Sprawy przeciwko dr. Bawerowi Aondo-Akaa, jednemu z najaktywniejszych działaczy Fundacji Pro – Prawo do Życia, doktorowi teologii, politykowi związanemu z prawicą a jednocześnie osobie czarnoskórej i dotkniętej niepełnosprawnością toczą się m.in. w Zakopanem, Nowym Sączu, Wrocławiu i Krakowie. Jak informuje Anna Szczerbata z Fundacji Pro, z pozwami przeciwko niemu występują działacze partii Razem i proaborcyjnego „Strajku Kobiet”.
– Procesy, ani ich liczba mnie nie odstraszają. Mogę mieć ich nawet 20 i nic to w mojej działalności nie zmieni – mówi dr Bawer Aondo-Akaa i zapowiada dalszą aktywność, która jest możliwa dzięki wsparciu darczyńców Fundacji.
Źródło: https://ekai.pl/1200-zlotych-kary-dla-dzialacza-fundacji-pro-prawo-do-zycia-za-obrone-nienarodzonych/
Fot. youtube