Jakim powietrzem oddychamy w Polsce? – Beata Demska

Kiedy temperatura spada, w domach włączamy ogrzewanie. Gdy nie mamy innego sposobu, by się ogrzać, do pieca dorzucamy węgla. I owszem – w mieszkaniu robi się cieplej, ale do atmosfery trafia kolejna porcja szkodliwych chemicznych związków i pyłów. Niestety, według Światowej Organizacji Zdrowia 36 z 50 miast w Unii Europejskiej o największym stężeniu najgroźniejszego dla zdrowia pyłu PM2,5 znajduje się właśnie w Polsce.

REKLAMA

Problem powietrza złej jakości pojawia się w naszym kraju każdej jesieni – wtedy rozpoczyna się sezon grzewczy. W chłodne, bezwietrzne dni z wysokim ciśnieniem atmosferycznym nad wieloma miastami, zwłaszcza o gęstej zabudowie, unosi się smog – warstwa powietrza zanieczyszczonego tlenkami siarki i azotu, metalami ciężkimi oraz mieszaniną wody i drobnych (frakcja PM10) i bardzo drobnych (frakcja PM2,5) pyłów zawieszonych. Zimą te szkodliwe cząsteczki unoszą się i pozostają blisko powierzchni ziemi, ponieważ cienka warstwa atmosfery w pobliżu Ziemi staje się chłodniejsza niż ta nad nią – zachodzi zjawisko zwane inwersją temperatury. Zimne powietrze jest gęstsze i porusza się wolniej niż ciepłe. Skutkuje to tym, że wychwytuje i zatrzymuje zanieczyszczenia, przez co utrzymują się one znacznie dłużej niż latem.

Kto odpowiada za powstanie smogu?

Poza czynnikiem pogodowym za zimowy smog odpowiedzialni jesteśmy my sami. Zła jakość powietrza, którym oddychamy, to przede wszystkim skutek emisji zanieczyszczeń pyłowych i gazowych powstających podczas spalania w naszych domowych piecach i kotłach paliw kopalnych, czyli węgla i drewna, ale też śmieci. Drugim źródłem zanieczyszczeń jest ruch samochodowy – tu szkodliwe związki tworzą się na skutek spalania paliwa, ale też ścierania się opon, klocków hamulcowych czy asfaltu. Według specjalistów za zimowy smog nie należy winić przemysłu, ponieważ paradoksalnie jest on od lat pod kontrolą laboratoriów, w przeciwieństwie do naszych zachowań i przyzwyczajeń, które kontrolować trudno.

Dlaczego smog jest niebezpieczny?

Smog zagraża naszemu zdrowiu. Najbardziej szkodliwe są te najmniejsze drobinki pyłów zawieszonych, o średnicy nieprzekraczającej 2,5 mikrometra. Są tak małe, że z łatwością przedostają się wraz z wdychanym przez nas powietrzem do pęcherzyków płucnych, skąd przenikają do krwiobiegu. Nie sam pył jednak jest największym zagrożeniem dla naszego zdrowia, ale substancje, które się na nim osadzają i w wraz z nim wnikają do naszego organizmu. Chodzi przede wszystkim o metale ciężkie oraz bardzo kancerogenny i mutagenny (mogący powodować wady genetyczne) benzo(a)piren. Jest to substancja, która powstaje w wyniku spalania węgla czy drewna, ale jest też obecna w dymie papierosowym. Powstały nawet kalkulatory przeliczające oddychanie zanieczyszczonym powietrzem na ilość wypalanych papierosów. I tak na przykład mieszkaniec Krakowa przebywający na zewnątrz, oddychający dwie godziny dziennie miejskim powietrzem wdycha rocznie odpowiednik 2400 wypalonych papierosów! Jest to z pewnością jakieś uproszczenie, ale kalkulatory przemawiają do wyobraźni i pokazują skalę problemu.

Naukowcy nie mają wątpliwości, że przebywanie na zewnątrz w warunkach wysokich stężeń zanieczyszczeń może prowadzić do znacznego osłabienia naszego układu odpornościowego, do pojawienia się alergii i astmy, może również wywołać niewydolność oddechową, zwłaszcza u osób chorych, starszych czy dzieci. Długotrwałe narażenie na wysokie stężenia zanieczyszczeń może skutkować chorobami układu sercowo-naczyniowego – zwiększając ryzyko rozwoju miażdżycy, choroby wieńcowej czy zawałów serca – a nawet chorobami nowotworowymi. Zagrożony jest także nasz układ nerwowy, mogą pojawić się kłopoty z pamięcią, koncentracją, stany lękowe czy depresja. Zła jakość powietrza przyczynia się do niskiej wagi urodzeniowej dzieci i przedwczesnych porodów.

Trzeba pamiętać, że zanieczyszczone powietrze wpływa nie tylko na nasze zdrowie, ale na kondycję całej przyrody, a nawet na stan zabytków.

Jak możemy chronić siebie i bliskich?

W dniach, kiedy jakość powietrza jest zła, powinno się ograniczyć intensywny wysiłek fizyczny na zewnątrz. Osoby chore, starsze, kobiety w ciąży oraz małe dzieci powinny wówczas wręcz unikać przebywania na zewnątrz. Należy także ograniczyć wietrzenie pomieszczeń i zapobiegać dalszemu zwiększaniu zanieczyszczenia, na przykład zrezygnować z rozpalenia w kominku, jeśli nie jest on jedynym źródłem ciepła.

Osoby, które opalają swoje domy węglem czy drewnem, powinny zadbać o to, aby paliwa te były jak najwyższej jakości – w ten sposób chroniąc siebie i sąsiadów. Najlepiej oczywiście byłoby wymienić źródła ogrzewania na nisko- lub bezemisyjne, a także poprawić termoizolację budynku, na przykład w ramach rządowego programu „Czyste powietrze” Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Aby aktywnie przyczyniać się do poprawy jakości powietrza, warto rozważyć rezygnację z codziennej jazdy samochodem i przestawienie się na bardziej ekologiczne środki transportu, jak rower, transport publiczny czy spacer. Ważnym działaniem jest też zwiększanie świadomości ekologicznej u naszych bliskich.

Gdzie szukać informacji o aktualnym stanie jakości powietrza?

Informacje o aktualnym stanie jakości powietrza można znaleźć na portalu „Jakość Powietrza” i w aplikacji mobilnej „Jakość Powietrza w Polsce” Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska (GIOŚ). Co godzinę – dostępne w czasie rzeczywistym – publikowane są tam wyniki pomiarów pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5, ozonu, dwutlenku azotu, dwutlenku siarki, benzenu i tlenku węgla z 285 stacji monitoringu jakości powietrza w Polsce. W sytuacjach podwyższonych stężeń zanieczyszczeń GIOŚ wydaje i przekazuje do Wojewódzkich Centrów Zarządzania Kryzysowego informacje o ryzyku lub o wystąpieniu przekroczenia poziomu alarmowego substancji w powietrzu. W przypadku ryzyka przekroczenia poziomu alarmowego dla pyłu zawieszonego PM10 powiadomienia do mieszkańców są przesyłane również poprzez esemesy wysyłane przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Beata Demska

„Pielgrzym” [10 i 17 grudnia 2023 R. XXXIV Nr 25 (888)], str. 24-25.

Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *