Poczta Polska – tradycja i nowoczesność – Beata Demska

18 października 1558 roku król Zygmunt II August ustanowił stałe połączenie pocztowe między Krakowem a Wenecją przez Wiedeń. Wydarzenie to uznawane jest za początek polskiej poczty. Tym samym Poczta Polska okazuje się być najstarszą polską firmą, która liczy już czterysta sześćdziesiąt pięć lat. Jej dzieje nierozerwalnie wpisują się w historię naszego kraju.

REKLAMA

W 1557 roku we Włoszech umiera królowa Bona. Król Zygmunt August rości sobie prawa do włoskich posiadłości matki, procesuje się o nie z Habsburgami. Wymaga to stałego kontaktu korespondencyjnego z dyplomatami i urzędnikami polskimi przebywającymi wówczas w Italii. Król, śledząc organizację przepływu informacji we Francji, Anglii czy Cesarstwie, decyduje się na wydanie przywileju zakładającego pierwszą polską instytucję pocztową. 18 października 1558 roku utworzona zostaje polska poczta, nazywana wówczas „posztą”. Król opłacał kursujących pocztylionów, zwanych komornikami, a także konie rozstawione specjalnie wzdłuż ważnych szlaków komunikacyjnych dla kurierów królewskich. Oficjalne stroje posłańców opatrzone zostały królewskim herbem, a oni sami ważnym immunitetem królewskim, gwarantującym nietykalność. Jako zasadę przyjęto bezwzględną tajemnicę korespondencji, jednak często zdarzało się, że przesyłki trafiały do rąk wrogów politycznych lub po prostu przydrożnych rabusiów.

Dziś Poczta Polska to tradycja, która łączy się z nowoczesnością. Oferuje produkty i rozwiązania dla osób korzystających z nowych technologii oraz dla klientów wykluczonych cyfrowo albo tych, którzy z różnych przyczyn nie chcą korzystać z elektronicznych funkcjonalności. Poczta to także tysiące placówek, samochodów, którymi transportowane są przesyłki oraz kilkanaście sortowni, w których znajdują się nowoczesne maszyny do dzielenia przesyłek. Coraz częściej wśród nich są paczki, coraz rzadziej listy. Tylko w ostatnim czasie na transformację sieci logistycznej firma przeznaczyła ponad 350 milionów złotych. Jest to największa jednorazowa inwestycja w automatyzację procesów logistycznych od początku istnienia Poczty Polskiej.

Pocztowcy

Poczta to również pracujący tam ludzie. Mówiąc o pocztowcach, nie można nie wspomnieć o obrońcach gmachu Poczty Polskiej w Wolnym Mieście Gdańsku 1 września 1939 roku.  Dla Niemców przejęcie gmachu polskiej poczty miało być formalnością, nie spodziewali się oporu, zwłaszcza tak zawziętego i bohaterskiego. W budynku przy ówczesnym placu Heweliusza w Gdańsku w chwili ataku, o godz. 4.45, przebywało pięćdziesięciu jeden pocztowców, a także dozorca domu, jego żona i ich wychowanica. Według założeń opracowanych przez Sztab Główny Wojska Polskiego pocztowcy mieli się utrzymać przez sześć godzin. Decyzję o kapitulacji podjęto jednak dopiero po kilkunastu godzinach walki. Jako pierwszy z płonącego budynku wyszedł dyrektor dr Jan Michoń. Mimo że niósł białą flagę, został zastrzelony. Wychodzący za nim naczelnik poczty Józef Wąsik został żywcem spalony miotaczem płomieni. Najmłodszą ofiarą ataku była dziesięcioletnia Erwina Barzychowska, wychowanica dozorcy Jana Pipki i jego żony Małgorzaty. Silnie poparzona miotaczem płomieni zmarła w szpitalu. Prawie wszyscy, którzy ocaleli, zostali później rozstrzelani. Ci, którzy nie zdołali uciec i zostali aresztowani, skazani zostali przez Niemców na karę śmierci i także rozstrzelani. Polscy pocztowcy, którzy nie brali udziału w obronie, zostali w większości aresztowani i osadzeni w obozach koncentracyjnych.

Podczas Powstania Warszawskiego pocztowcami stali się harcerze Zawiszy Szarych Szeregów. Przenosili pocztę od 6 sierpnia aż do kapitulacji 3 października 1944 roku. Szacuje się, że dostarczyli około 200 tysięcy listów, w szczytowym momencie jednego dnia było to 10 tysięcy przesyłek. Przesyłki obsługiwane były nieodpłatnie, do adresata docierały w ciągu dwudziestu czterech godzin. Harcerska Poczta Polowa stała się jednym z największych fenomenów organizacyjnych Powstania Warszawskiego. Kilkunastoletni chłopcy i dziewczynki roznosili listy i meldunki, ryzykując życiem, wielu z nich zginęło lub zostało rannych.

Dziś pocztowcy nie tylko doręczają listy i paczki, ale także pomagają tym, którzy potrzebują wsparcia: seniorom, osobom z niepełnosprawnościami, ofiarom wypadków i klęsk żywiołowych. To z pewnością zawód zaufania społecznego. Nierzadko to właśnie listonosze są jednymi z nielicznych, którzy regularnie odwiedzają osoby samotne i starsze, interesują się ich losem. Z pewnością wielu listonoszy ma poczucie, że ich praca polega nie tylko na realizacji codziennych zadań. Docenia ich za to pracodawca – rokrocznie wielu pocztowców dostaje państwowe odznaczenia, między innymi za służbę i zasługi dla łączności.

Działalność edukacyjna i wydawnicza

Misją Poczty Polskiej jest także upamiętnianie najważniejszych wydarzeń, rocznic czy wyjątkowych postaci poprzez emisję znaczków, kartek pocztowych czy albumów. Poczta Polska stara się w ten sposób wzmacniać poczucie tożsamości narodowej. Projekty wydawnictw filatelistycznych często dedykowane są ważnym społecznym tematom, na przykład ogólnopolska kampania #ZnamTeNumery, mająca na celu ochronę seniorów przed oszustwami. Działania te przyczyniają się również do promocji Polski, jej dorobku kulturowego oraz historii na całym świecie. Obchody czterystu sześćdziesięciu pięciu lat istnienia Poczty Polskiej uhonorowano emisją kolekcjonerskiego wydawnictwa filatelistycznego zatytułowanego „W przestworzach”, dla którego inspiracją były obrazy Andrzeja Gosika przedstawiające balony.

Poczta Polska użytkuje osiemset sześćdziesiąt siedem budynków historycznych, objętych nadzorem konserwatorskim. Mieszczą się w nich między innymi placówki pocztowe. Spółka systematycznie remontuje obiekty wymagające prac naprawczych – konserwuje je, chroni przed degradacją, stara się przywrócić im dawne piękno i właściwy stan techniczny.

Poczta Polska chce być firmą o pięknej, długiej tradycji, mocno zakorzenioną w polskiej państwowości, ale także podmiotem, który ma silną pozycję na rynku usług pocztowych, skutecznie stawia czoła konkurencji i świadczy usługi na najwyższym poziomie.

Beata Demska

„Pielgrzym” [12 i 19 listopada 2023 R. XXXIV Nr 23 (886)], str. 24-25.

Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *