Turbiny wiatrowe to drugi największy światowy producent energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. Jak to możliwe, że turbiny wiatrowe są w stanie zasilać tak wymagające obiekty jak serwerownie, a niemrawy obrót odpowiednio mocarnego wiatraka pozwala naładować do pełna telefon z największą baterią? Turbiny wiatrowe pozwalają przetwarzać energię kinetyczną wiatru na energię elektryczną. Te najpotężniejsze, o mocy co najmniej kilku MW, to metalowe wieże, na szczycie których umieszczony jest wirnik wraz z gondolą z przekładnią i generatorem prądu. Pod wpływem podmuchu wiatru łopaty wirnika zaczynają się poruszać, a energia kinetyczna przenoszona jest na ruch obrotowy wirnika. W ten sposób jest transportowana do generatora, który zamienia ją w energię elektryczną. W kolejnym kroku jest ona przesyłana do sieci energetycznej lub akumulatora. Poza wyjątkowymi projektami do obrotów wirnika i produkcji energii elektrycznej zmuszają ją podmuchy wiatru o prędkości od 7 do 100 km/h. Zbyt łagodny wiatr nie jest w stanie poruszyć łopat, a zbyt porywisty uruchamia hamulec zatrzymujący pracę turbiny. Aktualnie największa turbina wiatrowa na świecie pracuje w Duńskim Narodowym Centrum Testowym Energetyki Ostrerild.
Karolina Nowopolska
„Pielgrzym” [19 i 26 lutego 2023 R. XXXIV Nr 4 (867)], str. 35
Dwutygodnik „Pielgrzym” można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.
UWAGA!
Czasopismo do nabycia także w wersji elektronicznej (PDF)!