Relacje polsko-niemieckie zawsze były niezwykle skomplikowane. Różnimy się charakterami, priorytetami, mentalnością – i raczej tak zostanie. Postać zmarłego papieża Benedykta XVI wniosła do tych wzajemnych relacji coś odmiennego.
Choć wszyscy wiedzieliśmy o bawarskim pochodzeniu Josepha Ratzingera (on zresztą był mocno ukształtowany przez tamtejszą tradycję i głęboko z nią związany), wydaje się, że znaczna część Polaków nie patrzyła na tego duchownego jak na Niemca. Ratzinger po prostu kojarzył się nam raczej z wybitnym myślicielem, teologiem, bliskim przyjacielem i współpracownikiem Jana Pawła II, obrońcą katolickiej tradycji, wreszcie muzykiem i bardzo ciepłym człowiekiem. Pamiętam dobrze pielgrzymkę nowo wybranego następcy św. Piotra do Polski w maju 2006 roku, a zwłaszcza dwa spotkania krakowskie – z młodzieżą i mszę św. dla wszystkich wiernych. Benedykt XVI zdumiał nas swoją delikatnością i wrażliwością. (…)
Adam Hlebowicz
Więcej przeczytasz w 2. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [22 i 29 stycznia 2023 R. XXXIV Nr 2 (865)]
Dwutygodnik „Pielgrzym” można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.
UWAGA!
Czasopismo do nabycia także w wersji elektronicznej (PDF)!