Koniec i początek. Taki tytuł nosił tomik wierszy Wisławy Szymborskiej, w którym poetka napisała, „każdy przecież początek to tylko ciąg dalszy, a księga zdarzeń zawsze otwarta w połowie”.
Moment, w którym stajemy u progu nowego i starego sprzyja refleksji. Przed wejściem w związek małżeński analizujemy nasze podejście do samych siebie i naszych relacji. Przed przeprowadzką wyrzucamy gromadzone latami rzeczy, które nagle zdają nam się zbędne. Po zakończeniu kolejnego etapu kształcenia sprzedajemy stare podręczniki, by na półkach zrobić miejsce na nowe. Koniec roku to także zwykle czas podsumowań, rozliczeń, zadawania pytań o to, co było, i prób przewidzenia tego, co nadejdzie. (…)