W jakim świecie dziecko może szybko stać się bohaterem? W świecie wirtualnym. Musimy zdać sobie sprawę, że to nie świat wirtualny jest niebezpieczny, ale ten drugi, rzeczywisty – szkoła i dom. (…) Jeśli w świecie realnym, dzięki naszej postawie dziecko będzie mogło poczuć się bohaterem, jak w świecie wirtualnym, nie będziemy mieli już problemów z tym drugim, gdyż nie będzie on już jedynym.
A. Stern
Słowem kluczowym dla rozwoju współczesnego świata od 1969 roku pozostaje Internet. Od czasu jego powstania, a raczej umasowienia (w Polsce to połowa lat 90. XX wieku) to, kim jesteśmy, co robimy, w jaki sposób żyjemy ukazane zostać może zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym. Podział na życie on-line i off-line, zakorzeniony w głowach osób pamiętających lata 80. XX wieku (pokolenie X) w ogóle nie ma racji bytu wśród przedstawicieli osób urodzonych po 1995 roku (pokolenie Z). Ci ostatni przyznają, że żyją w jednym i tym samym świecie, przepływając pomiędzy rzeczywistością wirtualną a realną obecnością. Na szczęście w większości przypadków internetowe manifestacje rzadko odbiegają w znaczący sposób od tego, jak zachowujemy się „w realu”. (…)