Wyjątkowo pięknie pachną, zawierają bardzo dużo substancji odżywczych i wartości prozdrowotnych, od kilku lat stają się coraz bardziej popularne.
Zbiera się je od maja do lipca przy ładnej pogodzie, najlepiej rano, zaraz po tym, jak odparuje rosa. To największy rarytas kulinarny kuchni świata, ale również naturalny lek przeciwwirusowy i skuteczny sposób na wzmocnienie organizmu. Kwiaty czarnego bzu to niezwykły unikat nie tylko zdrowotny, ale również kulinarny – zarówno w Anglii, Niemczech czy Austrii.
Na świecie występuje około 20 gatunków bzu, a Polsce występują 3 gatunki dzikiego bzu, najbardziej powszechny jest dziki bez czarny, zwany również lekarskim lub aptecznym. Czarny bez jest rośliną pospolitą, jadalną i leczniczą. Warto jednak pamiętać, że ani kwiatów, ani owoców czarnego bzu nie można spożywać w stanie surowym, zawierają one bowiem – podobnie jak popularna fasolka szparagowa – toksyczną substancję, której bardzo łatwo się pozbyć w trakcie obróbki termicznej. (…)
Maria Fall-Ławryniuk, dietetyk i terapeuta ruchowy
Więcej przeczytasz w 14. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [11 i 18 lipca 2021 R. XXXII Nr 14 (825)]
TUTAJ można zakupić najnowszy (14/2021) numer dwutygodnika „Pielgrzym”:
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Pielgrzym-142021/287
