Z Maciejem Barczentewiczem, lekarzem ginekologiem i położnikiem, zwolennikiem naprotechnologii, o niepłodności i szkodliwości in vitro rozmawia ks. Wojciech Węckowski
– Gdy słyszy się dyskusje polityków na temat zapłodnienia in vitro, to ma się nieraz wrażenie, że nasz naród w dużym procencie jest bezpłodnym. Jaka jest w tym zakresie rzeczywistość w Polsce?
– Można śmiało powiedzieć, że nasz naród jest narodem bezpłodnym, ale wcale nie dlatego, że tak często występują problemy natury zdrowotnej. Problem niepłodności leży głównie w sferze decyzyjnej, na poziomie otwartości na życie. Te małżeństwa, które mogą mieć dzieci, nie mają ich. Stąd w przeliczeniu jest tak niski wskaźnik dzietności kobiet w Polsce, wynoszący 1,3 – 1,4 dziecka na jedną kobietę w wieku prokreacyjnym. (…)