Pośpiech, stres, kłopoty codzienności. Gdzieś w tym wielkim kłębowisku spraw czai się niebezpieczeństwo, które może przekreślić tak wiele. Liczby są nadzwyczaj wymowne: co osiem minut ktoś doznaje udaru mózgu, a w przyszłości dotknie on co szóstego z nas. Jedna chwila, która radykalnie może zmienić nasze życie. My – lub ktoś z naszych najbliższych – nagle staje się całkowicie niesprawny i uzależniony od innych.
Co roku w Polsce odnotowuje się ok. 70 tys. przypadków udaru mózgu, przy czym blisko 30 tys. osób umiera, u 40 tys. zaś udar staje się przyczyną niepełnosprawności. Do pełni zdrowia wraca tylko 10 proc.
Udar mózgu jest chorobą ludzi starszych. Zachorowalność wzrasta dramatycznie wraz z wiekiem. Statystki medyczne mówią, iż u osób w wieku pomiędzy 45. a 55. rokiem życia ryzyko udaru wynosi 1 na 1000 na rok. W wieku pomiędzy 65 a 75 lat – 1 na 100, a po 85. roku życia
1 na 30. W przypadku udaru najważniejsza jest wczesna diagnoza, prawidłowa rehabilitacja i troskliwe wsparcie najbliższych. (…)
ANNA MAZUREK-KLEIN