Jasna Góra: Duchowa pielgrzymka Sybiraków

Kaplica Matki Bożej. Apel Jasnogórski w ramach 31. Pielgrzymki Sybiraków 31. Pielgrzymka Sybiraków w tym roku przeżywana była duchowo. Na modlitwę do sanktuarium jasnogórskiego przybył jedynie ks. prał. Zdzisław Banaś, krajowy kapelan Sybiraków i kustosz Sanktuarium Matki Boskiej Sybiraków w Grodźcu, który w niedzielę, 10 maja, przewodniczył modlitwie apelowej. W imieniu Sybiraków zanosił dziękczynienie za ocalenie ze strasznych lat katorgi na Syberii i w Kazachstanie.

REKLAMA


„Dziś pielgrzymują do Ciebie Matko w duchowy sposób Sybiracy, którzy dobrze wiedzą, czym jest głód chleba i Boga – mówił ks. prał. Zdzisław Banaś – Dołączają do nich rodziny żołnierzy Armii Andersa i Kościuszkowców oraz przedwojennych harcerzy Piątaków. Nie mogąc być fizycznie obecni, łączą się z Tobą za pośrednictwem mediów. Składają Ci w matczyne dłonie doświadczenia gorzkich lat zesłania. Proszą gorąco, byś przyjęła je jako dar ich serc. Pragną oni, aby te przeżycia pomogły otworzyć oczy dzisiejszym pokoleniom na to, co jest najważniejsze dla każdego człowieka wiary, Kościoła i narodu”.

„Wywożone rodziny boleśnie przeszyły moment przekraczania granicy Rzeczypospolitej na Zbruczu – przypomniał ks. Banaś – Z oczu wszystkich wyciskały się łzy, z ust płynęły rzewne pieśni, a z serca modlitwy do Boga przez Twoje pośrednictwo Matko nadziei, która byłaś razem z nimi wysiedlana. Straszna zima, ciężka wiosna i upalne lato, a przede wszystkim praca ponad siły, choroby i głód zbierały żniwo śmierci”.

„Podobna tęsknotę przeżywali zesłańcy począwszy od pierwszych z czasów Carycy Katarzyny, aż po tych z lat stalinowskich – kontynuował kapłan – Pokolenia, które tyle wycierpiały i tęskniły za wolnością i powrotem do Ojczyzny pytają dziś: co my robimy z tym, co Polskę stanowi? (…) Czy ta ofiara tylu pokoleń składana była daremnie, czy ich cierpienia i modlitwy nie powinny mobilizować nas do większego przylgnięcia do Boga, do modlitwy, do tajemnic różańcowych, jakimi pragniesz Matko oplatać życie nasze i naszych rodzin, czy nie trzeba nam dzisiaj większej solidarności braterskiej, wzajemnego zrozumienia, troski, życzliwości?”.

„Umierający Prymas w 1981 r., ufny w Bożą Opatrzność mówił: przyjdą nowe czasy, wymagające nowych świateł, nowych mocy, Bóg je da w swoim czasie. To dziś w Ewangelii Chrystus: Droga, Prawda i Życie, wskazuje nam na Kościół, w którym żyje, i który jest jedyną szansą odbudowania tego wszystkiego, co zostało zniszczone” – dodał ks. prał. Banaś.

o. Stanisław Tomoń
BPJG/ es
2020-05-11, poniedziałek, godz. 12.30


Źródło: http://www.jasnagora.com/wydarzenie-13835

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *