„Dziś wyjdziemy na ulice z miłością, wraz z rodzinami, aby ta miłość wypełniła wszystkie miejsca, gdzie jej brakuje, gdzie zagrożone jest szczęście i życie. Chcemy podjąć rolę obrońców życia” – powiedział bp Arkadiusz Okroj podczas Mszy św. sprawowanej w toruńskiej katedrze w intencji życia.

W homilii Ordynariusz nawiązał do losów pierwszych rodziców, którzy w swojej wolności wybrali marsz śmierci, wynikający z grzechu pierworodnego. Podkreślił, że Bóg, szanując wolność człowieka, będący źródłem życia i miłości, spogląda na ludzi, którzy wówczas zdecydowali się na krok ku śmierci. Mimo to Bóg, respektując wybór człowieka i wchodząc w jego historię, czyni z tej wolności drogę ku życiu. Przez proroków wprowadza człowieka do dzieła zbawienia, by ostatecznie przemienić nasz marsz ku śmierci w wędrówkę ku życiu. W sposób wyraźny, Bóg podejmuje tę inicjatywę, wkraczając w nasze sprawy, stając się człowiekiem od pierwszej chwili – od momentu poczęcia, od zygoty. Słowo zamieszkało w łonie Maryi, aby być z nami. Bez obecności Boga nasza wędrówka skończyłaby się zderzeniem z konsekwencjami naszej niedojrzałości, zła i przewrotności.
Odwołując się do Ewangelii, podkreślił, że Bóg, działając przez Jezusa, nadal pragnie inicjować marsz dla życia za pośrednictwem swoich uczniów – słabych, lecz pełnych zaufania. To właśnie dzięki zgromadzeniu w wieczerniku, uczniowie mogli otworzyć się na działanie Ducha Jezusa – Ducha swojego Mistrza, który jest miłością i zamieszkał w ich sercach. To Jego moc umożliwiła im podjęcie drogi ku życiu. Apostołowie, wychodząc z wieczernika byli odpowiednio przygotowani, aby głosić dobrą nowinę, ewangelizować i rozpocząć marsz na rzecz życia. Napełnieni Duchem Świętym ruszyli ku Kościołowi, miejscu sakramentów, przez które Bóg umożliwia nam otwarcie się na Jego Ducha. Ten marsz trwa od wieków i trwa do dziś.
Pasterz, odwołując się do istoty egzystencji nawiązał do wartości sakramentu małżeństwa: „Przyjęcie sakramentu małżeństwa oznacza zaproszenie Ducha Świętego do najgłębszej części naszej istoty, czyli serca, aby móc pełnić rolę kochającego ojca lub matki. To również proces kształtowania własnej tożsamości i definiowania siebie, co umożliwia budowanie dojrzałych relacji w rodzinach. Obecność Ducha Świętego w sercach i relacjach rodzinnych przemienia drogę życia, którą wytycza sakrament małżeństwa, w marsz ku pełni odpowiedzialności. Kluczowe jest, aby ludzie mądrze rozpoczęli tę podróż, czyli drogę życia, idąc za sakramentem małżeństwa, jako świadomy i odpowiedzialny krok w rozwoju duchowym” – zaznaczył.
Na zakończenie homilii podkreślił, że jeśli rodziny świadomie zaproszą do swoich serc Ducha Świętego oraz będą otwarte na dialog małżeński, staną się miejscem wsparcia dla promowania życia. „Wkrótce wyruszymy w Marszu dla życia. Wierzę, że świątynię wypełniają rodziny, które pragną, aby Duch Chrystusa obecny był w ich relacjach osobistych i rodzinnych” – zakończył.
————————————
W tym samym dniu miały miejsce wydarzenia związane z Marszami dla Życia, które odbywały się kolejno w Lubawie oraz Grudziądzu. Podczas Mszy św. w toruńskiej katedrze przeprowadzona została duchowa adopcja nienarodzonego dziecka, będąca gestem wsparcia dla życia i ochrony poczętego potomstwa. Eucharystii przewodniczył biskup Arkadiusz Okroj, w obecności m.in. ks. Jarosława Ciechanowskiego, dyrektora Wydziału Duszpasterstwa Rodzin naszej diecezji oraz ks. Łukasza Meszyńskiego, Dyrektora Wydziału Duszpasterskiego. Obecni byli także klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego, wraz ks. prof. Stanisławem Adamiakiem, rektorem WSD. To wydarzenie miało charakter duchowy, podkreślając wagę obrony życia od poczęcia oraz jedności wspólnoty wiernych w tym ważnym zakresie rodzinnym i społecznym.
Ks. Przemysław Witkowski_CMDT/KAI
Źródło: https://www.diecezja-torun.pl/artykuly/view/8299/wyjscie-ku-zyciu
Fot: Piotr Litwic