Włosy, podobnie jak skóra i oczy, również cierpią, gdy zbyt intensywnie eksponujemy je na słońce. Stają się suche, matowe, oporne na czesanie i układanie. Głównym składnikiem chroniącym nasze włosy jest melanina. I tak jak w przypadku skóry, także tu obowiązuje zasada, że im włosy jaśniejsze, tym promieniowanie UVB może bardziej uszkodzić ich strukturę.
Dlatego na rynku kosmetycznym znajdziemy specyfiki do ochrony włosów (spraye i mgiełki), które oprócz filtrów zawierają środki pielęgnujące oraz działające termoochronnie silikony (w szamponach należy ich jednak unikać). Spraye czy mgiełki do włosów mają mleczny kolor spowodowany zawartością filtrów. Unikajmy natomiast specyfików z alkoholem denaturowanym, często stosowanym w kosmetyce, który dodatkowo wysusza włosy. Co należy zatem zrobić, by je chronić w ciągu lata? Przed wyjściem na słońce stosujmy ochronne mgiełki, potem zwiążmy włosy i nałóżmy kapelusz – najlepiej słomiany. Po kąpieli warto zmyć włosy – na przykład wodą z butelki – i sowicie zwilżyć ochronnym sprayem.
Justyna Zamojska
„Pielgrzym” 2016, nr 13 (693), s. 36