Wiadomości ze świata – „Pielgrzym” [2 listopada 1905 r.]

Lada chwilę spodziewać się można w Petersburgu wybuchu rewolucyi. Tak piszą dzisiaj prawie wszystkie gazety berlińskie i porównują panujący tam stan rzeczy do powietrza parnego, jakie zwykło poprzedzać wybuch wulkanu.

REKLAMA


Skąd czerpią te pisma niemieckie swe wiadomości, trudno wiedzieć, boć, jak same donoszą, ustał wszelki ruch na kolejach w Rosyi i Królestwie Polskiem, a i telegrafy są poprzerywane. Doniesienia dochodziły dotąd koleją idącą z Petersburgu przez Finlandyą, teraz i tam ustał wszelki ruch komunikacyjny. Stolica kraju – tak czytamy – przemieniła się w prawdziwy obóz; wszystko zależy od tego, czy wojsko pozostanie wiernem carowi. Wątpić można jednak o tem, gdyż oficerowie nawet w mundurach brali udział w zebraniach publicznych w uniwersytecie, na których rewolucyjne wygłaszano mowy. Ilość tych rewolucyjnych wiecowników dochodzi często do 60 tysięcy. Petersburski komitet rewolucyjny otrzymał wielką ilość rewolwerów i nabojów, które sprzedaje robotnikom po bardzo tanich cenach. Darmo dostaje każdy robotnik po 25 nabojów. Patrole wojskowe przebiegają dzień i noc miasto; w wielu miejscach urządzono straż sanitarną zaopatrzoną w bandaże, ażeby nieść pomoc rannym. Aptekarze pozamykali składy i przyłączyli się do strajkujących robotników; aptekę, która sprzedawała lekarstwa, zniszczył lud doszczętnie. Przywódcy na czele gromad ludowych wkraczają do gmachów sądowych i tam odbywają spotkania. Kiedy ich stamtąd wypędzi wojsko, zajmują inne sądy i zmuszają urzędników sądowych do porzucenia służby.
– W mieście Moskwie dzieje się jeszcze gorzej. Jak donosi półurzędowa petersburska ajencya telegraficzna z dnia 28go z. m. zamknięte są wszystkie banki, składy kupieckie, restauracye i teatry. Gmach uniwersytecki jest zamknięty. Duma (Rada miejska) ogłosiła nieprzerwalność swych obrad, które trwają dzień i noc. Kiedy jedna część rajców idzie do domu na obiad, lub spoczynek, druga czuwa w miejscu i załatwia bieżące interesa. Przypomina to wielką rewolucyą francuską w czasie jej zbójeckich rządów. – Z innych wielkich miast rosyjskich również bardzo ponure nadchodzą wiadomości. Mordy, zamachy, starcia ludu z wojskiem stają na porządku dziennym.[…]

 „Pielgrzym” [2 listopada 1905 r]


Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *