Wierzymy, że w naszym codziennym życiu towarzyszy nam anioł stróż. Zadać można jednak pytanie: a co z jego zaprzeczeniem – szatanem? Czy nie jest tak, że kiedy uda się nam zrobić coś dobrego, niemal natychmiast pojawia się podszept: „O, jaki jestem dobry, Panie Boże, spójrz na mnie teraz”?
To grzech pychy, który jest niczym innym jak egoizmem. To pycha właśnie doprowadziła do upadku niektórych aniołów. Zaprzeczeniem pychy jest pokora, która jest prostym zawierzeniem siebie Bogu.
O aniele stróżu sporo jest w Starym Testamencie. Choćby Psalm 91 podpowiada nam: „Swoim aniołom dał rozkaz o tobie, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach. Na rękach będą cię nosili, abyś nie uraził swej stopy o kamień” (Ps 91,11). (…)
Adam Hlebowicz
Więcej przeczytasz w 9. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [28 kwietnia i 5 maja 2024 R. XXXV Nr 9 (898)], str. 5.
Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.