Nikt nie zasłużył na takie życie – rozmowa z siostrą Hanną Kiedrowską SAC

Bezdomny nie oznacza kogoś gorszego czy słabszego. To człowiek z trudną historią życia, który zasługuje na wrażliwość i otwarcie, a nie odtrącenie. Papież Franciszek pisał, że do wzrastania w świętości potrzeba wyjścia do ubogiego na ulicę i porozmawiania z nim z miłością. Tak właśnie rozmawia z ludźmi ulicy w Rzymie od ponad sześciu lat siostra Hanna Kiedrowska SAC. O swojej misji opowiada Annie Mazurek-Klein.

REKLAMA


– Jaki jest charyzmat zgromadzenia sióstr pallotynek, do którego siostra należy już trzydzieści osiem lat?
– Założycielem zgromadzenia jest włoski kapłan św. Wincenty Pallotti. Naszą dewizą, zgodnie z myślą św. Wincentego, jest czynienie wszystkiego na nieskończoną chwałę Bożą. Jezus Chrystus jest dla nas wzorem, celem i regułą życia. Przez wstawiennictwo Maryi Królowej Apostołów wypraszamy dary i charyzmaty Ducha Świętego potrzebne nam do budowania komunii z Bogiem i każdym człowiekiem. Naszym celem jest towarzyszenie ochrzczonym w odkrywaniu ich miejsca w Kościele i angażowanie we wspólnym czynieniu dobra.

– Obecnie pracuje siostra w Rzymie, wcześniej swoją misję wypełniając w kilku innych miejscach Europy.
– Przez wiele lat pracowałam w Polsce: w Warszawie, Ołtarzewie, Zakopanem i Piszu. Dwa lata spędziłam na Ukrainie i tyle samo na Białorusi. Sześć lat pracowałam we Francji, skąd trafiłam do Rzymu.

– Potrafiła się siostra przystosować do życia w każdym z tych miejsc?
– (…)


Więcej przeczytasz w 20. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [4 i 11 października 2020 R. XXXI Nr 20 (805)]

TUTAJ można zakupić najnowszy (20/2020) numer dwutygodnika „Pielgrzym”:
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Pielgrzym-192020/287

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *