Powodowany tęsknotą za ojczyzną Dedal, wznosząc się na szczyty fantazji i odwagi, zachowuje jednak niezbędny rozsądek i rozwagę, które pozwalają przewidywać skutki swojego działania. Ikar, pełen wrażeń i fantazji, zachował rozsądek i posłuszeństwo ojcu, dopóki nie zachłysnął się „nieograniczonymi” możliwościami lotu, poczuciem, że świat należy do niego.
Debata o ulepszaniu natury ludzkiej jest zatem „stara jak świat”, ale w latach pięćdziesiątych XX wieku rozgorzała z nową mocą. Wtedy właśnie James Watson i Francis Crick odkryli strukturę DNA. Jednocześnie nabrał ogromnego rozpędu rozwój biotechnologii, generując kolejne możliwości poprawiania zdolności kognitywnych i fizycznych człowieka. Mapę filozoficznego sporu o ulepszanie natury ludzkiej dzieli wyraźna demarkacyjna linia, po jednej jej stronie znajdują się tak zwani transhumaniści zwolennicy ulepszania gatunku ludzkiego za pomocą wszelkich dostępnych metod: farmakologii, chirurgii, a także ingerencji genetycznych. Ich hasłem przewodnim jest teza, iż to, co technicznie możliwe, jest etycznie dozwolone (niektórzy nawet sądzą, że jest to moralny obowiązek stojący przed człowiekiem). Po drugiej stronie barykady znajdują się tak zwani biokonserwatyści. (…)
ks. Tomasz Huzarek
Więcej przeczytasz w 14. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [12 i 19 lipca 2020 R. XXXI Nr 14 (799)]
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Pielgrzym-142020/287