Chrześcijanie są dzisiaj najbardziej prześladowaną grupą religijną na świecie. Każdego roku za wiarę w Chrystusa ginie około 100 000 osób. Z księdzem profesorem Waldemarem Cisło, przewodniczącym polskiej sekcji stowarzyszenia „Pomoc Kościołowi w Potrzebie” rozmawia ks. Paweł Antosiak.
– Księże Profesorze, jak dzisiaj wygląda i jak się zmieniła w ostatnich latach sytuacja chrześcijan w Ziemi Świętej i na Bliskim Wschodzie?
– Najlepszym przykładem tego, jak dramatyczna jest sytuacja chrześcijan w wielu miejscach na świecie, świadczą liczby. Na początku XX wieku chrześcijanie w Ziemi Świętej stanowili ok 20 proc. społeczności. Dzisiaj – tak podają ostatnie raporty „Pomocy Kościołowi w Potrzebie” – jest ich niespełna 4 proc. Powszechnie znanym faktem jest to, że w ostatnich 30 latach 50 proc. chrześcijan opuściło Bliski Wschód. Trzeba stwierdzić, że opuścili oni definitywnie swoją ojczyznę. Opuścili także w jakiś sposób szczególną ojczyznę wiary każdego z nas. Czy powrócą?
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze dwutygodnika „Pielgrzym” (22/2019).