Życie po śmierci – rozmowa z  ks. Wiktorem Szponarem, autorem książek nt. życia po śmierci

Według ankiet przeprowadzonych w ciągu ostatnich czterdziestu lat do doświadczenia śmierci klinicznej przyznaje się około pięciu procent społeczeństwa. Czy to możliwe, aby tych kilka tysięcy przebadanych osób – w różnym wieku, na przestrzeni kilkudziesięciu lat, z pięciu kontynentów, o różnych wierzeniach i światopoglądach – miało tę samą halucynację? Postanowił to sprawdzić i opisać w swoich książkach „Życie po śmierci. Teologiczne śledztwo” i „Życie po śmierci 2” ks. Wiktor Szponar. O swoich wnioskach opowiada w rozmowie z Mają Sitkiewicz.

REKLAMA

– Czy to prawda, że w księdza książce „Życie po śmierci. Teologiczne śledztwo” po raz pierwszy na świecie opublikowano katolickie badania nad bliskim doświadczeniem śmierci?

– Podczas swoich badań natrafiłem na kilka krótkich artykułów na ten temat, ale nie znalazłem żadnych katolickich badań. Raz dotarłem do amerykańskiej książki katolickiego dominikanina o doświadczeniu z pogranicza śmierci, tak zwanym NDE, z angielskiego near-death experience, ale publikacja ta zdecydowanie nie była zgodna z katolicką ortodoksją. Przypuszczam więc, że moje badania są pierwsze.

– Skąd pomysł na napisanie książki o takiej tematyce?

– Większość z nas pewnie słyszała o pacjentach, którzy mówią, że podczas reanimacji widzieli światło w tunelu albo doświadczyli totalnej, bezwarunkowej miłości. Niektórzy także opowiadają o niebie. Te opowieści gdzieś funkcjonują w literaturze, w mediach czy szeroko pojętej kulturze. Zacząłem się jednak zastanawiać nad tym, co na ten temat uważa Kościół katolicki…

Więcej przeczytasz w 21. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [15 i 22 października 2023 R. XXXIV Nr 21 (884)], str. 22-25.

Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *