III i IV NIEDZIELA ZWYKŁA
III NIEDZIELA ZWYKŁA
„Ezdrasz otworzył księgę na oczach całego Ludu”
„Podano Mu księgę”
Czytania z dzisiejszej niedzieli oscylują wokół tematu słowa Bożego – słowa, jakie z woli Najwyższego spisali natchnieni autorzy. Jednym z nich był św. Łukasz. Na samym początku dzieła ewangelista poinformował adresata swego opowiadania, Teofila, że postanowił zbadać historię Jezusa od samego początku i po kolei ją opisać. Jednym z przywołanych przez niego epizodów było wystąpienie Chrystusa w synagodze w Nazarecie. Dowiadujemy się zeń, w jaki sposób odczytywano święte słowa na zgromadzeniu wierzących. Najpierw podano Jezusowi zwój (por. cytat w podtytule; Łk 4,17), który On następnie rozwinął, aby przeczytać fragmenty z Pisma. Po zakończeniu zwinął zwój, aby po chwili milczenia skomentować przywołany tekst. Uczynił to z dużym pietyzmem i szacunkiem. Nie można wszak było inaczej, skoro lektura dotyczyła najświętszych tekstów. Z podobnym namaszczeniem odczytywał słowa Prawa kapłan Ezdrasz (por. cytat w tytule; Ne 8,5). Odbywało się to w przestrzeni otwartej w obecności licznie zgromadzonych Izraelitów. Lektor stanął na podwyższeniu (nie tylko dlatego, aby lepiej było go słychać, ale także ze względu na szacunek dla Pisma), po czym otworzył księgę i czytał ją „dobitnie, z dodaniem objaśnienia, tak że lud rozumiał czytanie” (Ne 8,8). Było to Prawo Wszechmogącego, które jest doskonałe, pokrzepiające, pewne, pouczające i słuszne (por. Ps 19,8–9). Jego ziemscy autorzy zostali natchnieni przez Ducha Świętego, słuchacze również powinni otworzyć swe serca i napełnić je tym samym Duchem (por. 1 Kor 12,13).
IV NIEDZIELA ZWYKŁA
„Ja jestem z tobą – mówi Pan – by cię ochraniać”
„Bądź dla mnie skałą schronienia”
Słowa prośby zawartej w psalmie (por. cytat w podtytule; Ps 71,3) oraz deklaracji ze strony Boga umieszczonej w tytule (por. Jr 1,19) były szczególnie ważne dla biblijnych proroków. Oni to, głosząc niełatwe Słowo Pana, często narażali się na niechęć ze strony swych rodaków. Nierzadko byli przez nich prześladowani i odrzucani. Doświadczył tego Jeremiasz, młodzieniec powołany przez Boga, który ostatecznie zginął śmiercią męczeńską. Inny prorok, Eliasz, musiał chronić się przed gniewem króla i królowej, po tym jak przepowiedział suszę jako karę za niewierność narodu. Historię proroka oraz jego ucznia Elizeusza przywołał na początku swej publicznej działalności Chrystus. On sam, będąc największym Prorokiem, doświadczył tragicznego losu. Zakończył swe ziemskie życie jak najgorszy zbrodniarz, powieszony na drzewie krzyża. Historia Jego odrzucenia zaczęła się w rodzinnym Nazarecie. To tam spotkał się z niezrozumieniem i niechęcią ze strony swych rodaków. Już wtedy usiłowali oni Go uśmiercić. Nie dziwi nas zatem smutna konstatacja Jezusa: „Żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie” (Łk 4,24). Stałą motywacją Zbawiciela, która dodawała Mu sił w znoszeniu niepowodzeń i przeciwności, była miłość ku ludziom. Po latach św. Paweł napisze hymn o miłości (por. 1 Kor 13,1–13), którego żywą ilustracją był sam Pan. Można by śmiało zamienić słowa tego wyjątkowego utworu, zastępując rzeczownik „miłość” imieniem Zbawiciela: Jezus cierpliwy jest, łaskawy jest, Jezus nie unosi się gniewem itd.
Więcej przeczytasz w 2. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [23 i 30 stycznia 2022 R. XXXIII Nr 2 (839)]
TUTAJ można zakupić najnowszy (02/2022) numer dwutygodnika „Pielgrzym”:
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Pielgrzym-22022/287